reklama
reklama

Czwartek z historią: Tę fabrykę pamiętają tylko najstarsi łodzianie. Ci młodsi chodzą tu do Lidla

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Czwartek z historią: Tę fabrykę pamiętają tylko najstarsi łodzianie. Ci młodsi chodzą tu do Lidla - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
10
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Historia Łodzi Zakłady Pafino były usytyowanie przy ulicy Dąbrowskiego 21. Dziś nie ma po nich śladu.
reklama

Nawet rodowici łodzianie pytani o Zakłady Pafino, przyznają, że nie wiedzą, o co chodzi i pytają, czym się one zajmowały. Tylko najstarsi mieszkańcy mogą jeszcze powiedzieć kilka słów o tym miejscu. 

Pafino na Dąbrowskiego? Nie, tam jest Lidl

O Pafino nie znajdziemy również zbyt wielu informacji w internecie. Na stronie Miastograf, gdzie zamieszczane są archiwalne zdjęcia Łodzi, znalazła się krótka notatka o zakładach dziewiarskich. Jak czytamy: Nieistniejące już Zakłady Pafino na ul. Dąbrowskiego zostały wyburzone w 2004 roku, pomimo wpisu do Gminnej Ewidencji Zabytków. W skład zabudowań wchodziła wieża wodna, komin i zabudowa fabryczna. Forma wieży wodnej była dość specyficzna, tworzyła charakterystyczny element krajobrazu skrzyżowania ulicy Kilińskiego i Dąbrowskiego, wraz z budynkami zajezdni tramwajowej „Dąbrowskiego” oraz ceglaną zabudową zajezdni autobusowej, również już nieistniejącymi.

Po wyburzeniu zakładów inwestor wybudował tam centrum handlowo-przemysłowe. Obecnie jest tam, m.in. Lidl i to właśnie z tym dyskontem kojarzy się łodzianom to miejsce. Mało kto wie, że tam, gdzie dziś jest parking, mieściły się zabudowania zakładów.  Na przeciwległym rogu stał ciąg domów mieszkalnych z lat 1910–1925. Były one usytuowane bardzo blisko jezdni, dlatego pozostawało mało miejsca na chodnik. 

Zakłady oraz zajezdnia autobusowa sprawiły, że w latach międzywojennych znaczenie leżącej na peryferiach Łodzi ulicy Dąbrowskiego, znacznie wzrosło. W kronikach miasta zapisano: Minęły czasy, kiedy z drzemki budził ją tylko na krótko turkot przejeżdżających wozów z cegłą lub węglem. W 1928 roku na obszernym terenie położonym u zbiegu ulic Dąbrowskiego i Kilińskiego stanęły zabudowania drugiej w Łodzi zajezdni tramwajowej. Odtąd od świtu do późnego wieczoru, rozlegało się tu dudnienie i zgrzyty kół tramwajów manewrujących na rozjazdach szyn.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama