reklama
reklama

FKA 2021. „To dla nas bardzo ważne, aby z ludźmi kochającymi kino rozmawiać o branży i jej kulisach”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: fot. Agnieszka Cytacka

FKA 2021. „To dla nas bardzo ważne, aby z ludźmi kochającymi kino rozmawiać o branży i jej kulisach” - Zdjęcie główne

O dwunastą edycję FKA pytamy jego twórczynię i organizatorkę, Malwinę Czajkę. | foto fot. Agnieszka Cytacka

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Łódź po godzinach W czwartek, 30 września rusza w Łodzi Festiwal Krytyków Sztuki Filmowej Kamera Akcja. Jaka będzie tegoroczna edycja wydarzenia i na jakie pytania poszukuje odpowiedzi? O dwunastej edycji FKA opowiada organizatorka i programerka festiwalu, Malwina Czajka.
reklama

Festiwal Krytyków Sztuki Filmowej Kamera Akcja. „To dla nas bardzo ważne, aby z ludźmi kochającymi kino rozmawiać o branży i jej kulisach”

Agnieszka Szynk: Czym na tle minionych wyróżnia się dwunasta edycja Festiwalu Kamera Akcja?  

Malwina Czajka: To jest ciekawe pytanie, bo faktycznie tegoroczna edycja wyróżnia się tym, że z taką samą uważnością traktujemy zarówno wersję stacjonarną, jaki internetową.  To jest trochę tak, jakby się robiło dwa festiwale naraz. Zleży nam na tym, z uwagi na niesamowite zasięgi i zainteresowanie festiwalem w ubiegłym roku – tamta edycja odbyła się w większej mierze online, przez co mogli wziąć w niej udział nie tylko łodzianie, ale też widzowie z innych części Polski. 

AS: W obliczu tamtej niecodziennej sytuacji jako festiwal i organizatorzy przeszliście chrzest bojowy...

MC: To było trudne z uwagi na to, że już w marcu musieliśmy podejmować bardzo szybkie decyzję odnośnie tego co się będzie działo w październiku. Chrzest polegał na tym, że byliśmy w trakcie tworzeni własnej platformy VOD i musieliśmy mieć pewność, że wszystko uda nam się doprowadzić do końca. Musieliśmy mieć pewność co do bezpieczeństwa filmów, ponieważ bardzo wiele z nich pochodzi od polskich dystrybutorów i zagranicznych agentów sprzedaży, którzy darzą nas zaufaniem i na nim budujemy nasze kontakty i możliwości prezentacji najciekawszego kina na Kamerze Akcji.

W tym roku, wiedząc jak szerokie możliwości zyskaliśmy dzięki platformie, chcieliśmy tam pozostać, aby spotkać się również z tymi, którzy nie są w stanie dojechać do Łodzi. Tegoroczna edycja to aż 8 dni pokazów online. Zostajemy przy 4 dniach stacjonarnie, ale mamy nadzieję, że wydłużenie tego czasu w wirtualnej części festiwalu pozwoli skorzystać z wydarzeń tym, którzy na co dzień nie mogą pozwolić sobie na dzień wolny. W online’ie zdecydowaliśmy się, na to, aby filmy rozpoczynały się dopiero od 15:00 (i były prezentowane w czterogodzinnych blokach), a spotkania z gośćmi odbywają się około 20:00. Tym sposobem osobom pracującym lub studiującym dajemy możliwość komfortowego spędzenia czasu z nami, oglądając popołudniami filmy i przysłuchując się naszym dyskusjom. 

AS: Dyskusje to niezwykle ważny element programu Kamery Akcji. Wokół jakich obszarów tematycznych skoncentrują się w tym roku? 

MC: To dla nas bardzo ważne, aby z ludźmi kochającymi kino rozmawiać o branży i jej kulisach. W tym roku dyskusje będą odbywać się stacjonarnie w Szkole Filmowej w Łodzi. Będzie to m.in. rozmowa o szacunku. Wszyscy w branży chcemy szczerze rozmawiać o wzajemnych dobrych relacjach na planie zdjęciowym czy na etapie edukacji w zawodach artystycznych. Chcemy podkreślić, że szacunek to fundament, który powinien być obecny na każdym etapie zwłaszcza w świecie, w którym mierzymy się z dużymi emocjami, stresem, szalonym tempem pracy oraz ogromną konkurencją. O uważności na drugiego człowieka m.in. na etapie preprodukcji opowie Ewa Brodzka, reżyserka obsady. Chcemy dowiedzieć się, jak to wygląda na planie, ale też później, w czasie pracy nad finalnym efektem. W tej kwestii dużo do powiedzenia będzie miał również aktor Piotr Trojan. Jeżeli chodzi o aspekt czasu na planie filmowym to koordynatorka intymności Marta Łachacz opowie o tym, jak to wygląda z perspektywy tego nowego zawodu. To jednak nie wszystkie ciekawe rozmowy.

W niedzielę od 15:00 odbędzie się dyskusja o filmach biograficznych, „zalewających” polski rynek filmowy od paru dobrych lat. Porozmawiamy o tym, czy twórcy skupiają się na nich, ponieważ właśnie to ich fascynuje, dlatego że to tytuły łatwo sprzedawalne dystrybutorom, a może dlatego, że właśnie na takie filmy najłatwiej jest zebrać fundusze. W tej kwestii wypowiedzą się Kasia Klimkiewicz,  reżyserka „Bo we mnie jest seks” filmu o Kalinie Jędrusik, Jerzy Kapuściński, producent m.in. filmu „Jesteś Bogiem”, scenarzystka „Żeby nie było śladów” Kaja Krawczyk-Wnuk i Kasia Borowiecka, krytyczka filmowa, która szerzej spojrzy na temat. To też nie wszystko – o montażu porozmawiamy z Milenią Fiedler po polskiej premierze filmu „Magic Mountains” Urszuli Antoniak. Na spotkaniu z Ewą Puszczyńską poruszymy tematy związane z produkcją kreatywną i międzynarodową koprodukcją. Pochylimy się również nad filmem „Sweat” Magnusa von Horna dotykającego tematów związanych z wykluczeniem, samotnością w sieci i hejtem. 

AS: Prócz dyskusji, FKA to świetna okazja, by zapoznać się z filmami wyróżnianymi podczas światowych festiwali. Jakie tytuły znalazły się w tegorocznej selekcji? 

MC: Z jednej strony są to filmy szeroko komentowane, niekiedy kontrowersyjne i to właśnie one tworzą sekcje „Głos krytyków” oraz „Krytyczne premiery”. Myślę, że  takim najbardziej kontrowersyjnym tytułem będzie film „Titane”, który pokażemy wyłącznie stacjonarnie w sobotę. Z filmów, które w środowisku odbiły się szerokim echem, to na pewno „Wyspa Bergmana” Mii Hansen-Løve, dostępnej zarówno stacjonarnie, jaki online. To bardzo ciekawy tytuł, pokazujący jak trudno w świecie twórczym kobietom wybić się na pierwszy plan. Film wart uwagi to z pewnością „Ballada o białej krowie” wyświetlana w niedzielę. To tytuł poruszający problematykę kultury bliskowschodniej.  Bohaterowie opowieści są uwikłani w paradoksy systemu tamtego rejonu geograficznego. Na pewno dużą popularnością będzie cieszyć się „Mała mama”, czyli nowy film Céline Sciammy, reżyserki głośnego i nagradzanego „Portretu kobiety w ogniu”.  Warto zwrócić uwagę również na „Moje wspaniałe życie” Łukasza Grzegorzka w produkcji Natalii Grzegorzek – będzie to film inaugurujący naszą obecność w Szkole Filmowej w Łodzi. Wyświetlimy go w piątek o godzinie 19:00. Wszystkie pokazy odbędą się stacjonarnie, na terenie kampusu Szkoły Filmowej przy ul. Targowej. 

AS: O Kamerze Akcji często mówimy w kontekście festiwalu branżowego, tworzonego przez krytyków i skierowanego do nich. Mimo wszystko, jeśli ktoś nie jest specjalistą, ale interesuje się filmem i wszystkim co dzieje się wokół niego, to chyba trafił pod dobry adres?  

MC: Festiwal faktycznie wyrósł z wizji festiwalu filmowego o krytyce filmowej dla krytyków, ale od 12 lat wiele się zmieniło. Dziś to przede wszystkim festiwal o branży dla kinomanów. Na forum dyskutujemy o ciekawych aspektach profesjonalnej pracy na planie, ale w sposób całkowicie zrozumiały dla każdego. Nie trzeba być specjalistą, by dowiedzieć się czegoś ciekawego i zyskać jakąś wiedzę dla siebie. 

AS: Domyślam się, że nie będzie to łatwe, ale poproszę Cię, żebyś na chwilę wyszła z roli organizatorki i wskazała trzy najlepsze atrakcje, po które na pewno sięgnęłabyś jako uczestniczka festiwalu. 

MC: Hmm… na pewno 1 października o 13:30 wybrałabym się na warsztaty dźwiękowe i dowiedziała więcej o sferze audialnej filmu czy serialu. To unikalne wydarzenie i naprawdę tylko w Łodzi mamy okazję, by wejść do studia i zobaczyć jak się udźwiękawia się filmy. Z pewnością wybrałabym się na dyskusję o szacunku. No i na pewno w niedzielę chciałabym pójść na seans „Małej mamy”.  

Festiwal Krytyków Sztuki Filmowej Kamera Akcja 
Łódź, 30.09 – 03.10.2021

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama