reklama
reklama

Niezwykłe zwierzęta, niezwykłe imiona. W łódzkim Orientarium mieszkają Lucynka, Willy i Domino [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

Niezwykłe zwierzęta, niezwykłe imiona. W łódzkim Orientarium mieszkają Lucynka, Willy i Domino [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
5
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Łódź po godzinach W łódzkim Orientarium mieszka mnóstwo niezwykłych zwierząt. Powodem ich wyjątkowości są nie tylko rzadkie gatunki, do których należą, ale również imiona. Zwykle nadają je im opiekunowie, ale często o pomoc w nazwaniu nowo narodzonego zwierzaka proszeni są łodzianie. W wielu przypadkach, słysząc imię zwierzaka, nie sposób się nie uśmiechnąć.
reklama

I właśnie tym sposobem swoje imię zyskał samiec żyrafy, który przyszedł na świat całkiem niedawno. Choć mały Domino - tak w internetowym głosowaniu nazwali go mieszkańcy Łodzi - został po urodzeniu odrzucony przez matkę, dzielnie daje sobie radę w żyrafim stadzie.

Lucynka brzmi bardziej swojsko

Z kolei samiczka psa leśnego, której narodziny są wielkim sukcesem hodowlanym łódzkiego Orientarium, dostała imię Lucynka. Wprawdzie wcześniej opiekunowie ochrzcili ją Olindą, ostatecznie jednak zmieniono imię na bardziej swojskie.

Elvis miał fryzurę jak słynny piosenkarz

Zabawne, ale i bardzo pasujące do wizerunku imię nosił samiec świni wisajskiej Elvis. Porównanie do słynnego piosenkarza zawdzięczał bujnej fryzurze. Niestety Elvisa już nie ma na wybiegu - jakiś czas temu zmarł z powodu nowotworu.

Gwiazda zajęć edukacyjnych

Niegasnącą gwiazdą jest natomiast Gacek, agama brodata, która często uczestniczy w zajęciach edukacyjnych prowadzonych w Orientarium. Gacek jest ostoją cierpliwości, pozwala się głaskać i z radością demonstruje, jak pożera karaczany.

Groźny Kajtek, towarzyski Willy, wesoła Marlenka

Nieprzystające do jego roli drapieżnika imię - Kajtek - nosi kajman okularowy, który jest najstarszym mieszkańcem łódzkiego ogrodu. Z kolei tapir czaprakowy Willy pasuje do swojego imienia idealnie - jest spokojny, miły i towarzyski. A widać to szczególnie, bo Willy dzieli wybieg ze stadem wyderek orientalnych, z których jedna nazywa się Marlenka. To imię, podobnie jak dla szefa grupy lemurów katta - Juliana - zaczerpnięto z popularnej bajki dla dzieci.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama