reklama
reklama

Piknik rodzinny na Stawach Stefańskiego w Łodzi. Moc atrakcji dla małych i dużych. Jak bawili się łodzianie? [galeria]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Łódź po godzinach 11 czerwca Stawy Stefańskiego stały się dziś centrum darmowej zabawy dla całej rodziny. MOSiR i Rada Osiedla Ruda zaprosili lokalnych mieszkańców na niezliczone atrakcje w pięknych okolicznościach przyrody.
reklama

Imprezę z samego rana rozpoczął marsz z kijkami do Nordic Walking. Dla bardziej zaawansowanych w sportowych zmaganiach organizatorzy zorganizowali bieg na 5 km. Nasi milusińscy także mogli się wykazać w biegach – każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy medal i ogrom satysfakcji z udziału w zawodach.

Piknik na Stawach Stefańskiego w Łodzi. Jakie atrakcje czekały na uczestników? 

W samo południe rozpoczął się piknik, podczas którego każdy z gości mógł liczyć na moc darmowych atrakcji. Komu cukier nie straszny, mógł rozsmakować się w wacie cukrowej, lodach i innych słodkościach dostępnych na straganach. Nadmiar kalorii można było spalić na siłowni, skacząc na „dmuchańcach” lub podczas warsztatów tanecznych, które prowadziła przeurocza piratka. Dla urody można było sobie sprawić darmowe malowanie twarzy lub tatuaż brokatowy przecudnej urody.

Dla chętnych przygotowano także warsztaty plastyczne, malowanie na folii a także bitwę na piankowe pałki. Można było także skorzystać z rowerków wodnych, kajaków i łódek. Do godziny 14:00 po Stawach Stefańskiego przechadzały się także alpaki, które można było pogłaskać lub zrobić sobie z nimi zdjęcie.

Piknik w Łodzi. Weekendowe rozrywki dla całej rodziny

Podczas pikniku można było także zajść do namiotu Rady Miejskiej, zażyć leczniczego masażu, czy posmakować nieco wojska! Aby sprawdzić się z byciu żołnierzem przedstawiciele jednostki strzeleckiej organizowali mini poligon z rzucaniem granatem do celu. Funkcjonariusze policji opowiadali o swoich obowiązkach służbowych, a każdy, kto miał takie życzenie mógł zostać skuty kajdankami lub mógł zasiąść za kierownicą prawdziwego radiowozu.

Pełne słońce i tłumy nie odstraszały łodzian, którzy licznie przybywali na piknik. Co rozsądniejsi użyli siły własnych nóg lub wsiedli na odkurzone po zimie rowery. Ci nieco bardziej leniwi lub mieszkający dalej wsiedli samochody, ale od razu zderzyli się z rzeczywistością w postaci niewymiernie małej liczby miejsc parkingowych w otoczeniu Stawów Stefańskiego. Może czas pomyśleć i o tym?

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama