Zalew Sulejowski to znane miejsce w regionie. Ludzie przyjeżdżają tutaj, aby się poopalać, odpocząć, czy popływa na desce. Są to ogólnodostępne plaże w Karolinowie, Treści oraz w Smardzewicach.
Jedni się już przyzwyczaili, inni wciąż nie mogą, a golasów w tym miejscu nie brakuje
Ta ostatnia położona nad malowniczym Jeziorem Sulejowskim, przeszła niedawno gruntowną modernizację, dzięki czemu stała się jeszcze bardziej atrakcyjna dla turystów. Dodajmy, że powstała tam nowoczesna infrastruktura - przebudowano ścieżki spacerowe, zapewniając łatwy dostęp do plaży z różnych części miasta. Ponadto powstały tu boiska do siatkówki plażowej oraz strefy do uprawiania sportów wodnych.Nad Zalew ludzie przyjeżdżają nie tylko na jeden dzień, ale również, by spędzić urlop. Nie ma się co dziwić, bo bez problemu można tu wynająć kwaterę albo miejsce na polu namiotowy. Rejon ten szczególnie upodobali sobie miłośnicy windsurfingu i kitesurfingu. Choć nie tylko. Zalew Sulejowski już wiele lat temu upodobali sobie miłośnicy opalania oraz kąpania się nago. I tak co roku tu wracają.
Plaża nudystów znajduje się na dzikiej plaży w Swolszewicach. Naturzyście zajmują niewielki jej kawałek. Okoliczni mieszkańcy przyznają, że zjeżdżają się tu osoby nie tylko z naszego województwa, ale również, np. z Warszawy. Nie ma z nimi problemu. Nie trudno tu trafić, a w razie potrzeby na pewno wskazówek udzielą miejscowi, którzy w większości zdążyli się przyzwyczaić do golasów. Wbrew temu, co myślą niektórzy, z plaży dla nudystów nie korzystają tylko ci, którzy mają nadzieję poznać kogoś nowego. Przyjeżdżają tu ludzie, którzy chcą się równomiernie opalić, ala przede wszystkim miłośnicy przebywania nago na świeżym powietrzu. Są to osoby, które jak tłumaczą, prowadzą styl życia zgodny z prawami natury.
Czytaj również: Największy park rozrywki w Europie ma być w Łodzi. Co na to mieszkańcy? Zobacz, ich komentarze
Oczywiście są i tacy, których plaża, a właściwie przebywający tam bez ubrań ludzie, oburzają.
W całej Polsce jest wiele dzikich i oficjalnych plaż nudystów. Oczywiście najbardziej popularne są te nad Bałtykiem. Tych oznaczonych jest aż 13.
- Na tym tle, nie wypadamy gorzej niż inne, europejskie państwa - podkreśla serwis nocownie.pl i dodaje, że plaże dla golasów znajdziemy praktycznie na całej długości - zarówno w województwie zachodniopomorskim, na Pomorzu, Półwyspie Helskim, jak i na Mierzei Wiślanej. Jedne z nich są czynne przez cały rok, inne z kolei otwierane sezonowo.
Plaże te zlokalizowane są m.in. w Chałupach, Międzyzdrojach, czy Dąbkach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.