reklama
reklama

W Manufakturze Filip Chajzer otworzył swoją budkę z kebabem. Pokazuje, jakie są kolejki [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

W Manufakturze Filip Chajzer otworzył swoją budkę z kebabem. Pokazuje, jakie są kolejki [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
6
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Łódź po godzinachNa rynku łódzkiej Manufaktury otworzyła się nowa budka z kulinariami. Okazuje się, że prowadzi ją znany dziennikarz, prezenter i celebryta. W mediach społecznościowych pochwalił się, jak duże kolejki ustawiają się, by spróbować serwowanych dań.
reklama

Od piątku (6 grudnia) łodzianie mogą spróbować kebaba z budki, która stanęła na rynku Manufaktury. To Kreuzberg, którego właścicielem jest Filip Chajzer. Budka wzbudziła spore zainteresowanie spacerujących rynkiem Manufaktury osób.

Internauci mają mieszane uczucia

- Jadłem w Warszawie, jest bardzo ok, porcja jak dla mnie za duża, ale wszystko świeże, sosy super
- Wow, i w Łodzi też, super
- Nazwa wyszukana...
- No budka, jakich wiele
- Jadłem w obu budkach w wawie i poziom był ten sam, bardzo wysoki, także polecam

- nowa budka z kebabem wzbudziła wśród internautów mieszane uczucia.

Mimo to, jak pokazał Filip Chajzer w swoich mediach społecznościowych, nie brakuje chętnych, by spróbować serwowanych dań. Do budki ustawiają się kolejki chętnych. Ceny nie należą do najniższych, ponieważ za kebaba zapłacimy ponad 30 zł.

reklama

Jest synem znanego dziennikarza Zygmunta

Filip Chajzer jest synem dziennikarza Zygmunta Chajzera. Poszedł w ślady ojca i dziennikarskie umiejętności zdobywał m.in. w "Super Expressie", "Dzień dobry TVN", programach "Mali giganci" i "Dom marzeń", Radiu Złote Przeboje. 

Postać Chajzera wzbudza wiele kontrowersji

Choć Filip Chajzer angażuje się charytatywnie, jego postać wzbudza wiele kontrowersji. W jednym z odcinków programu "Ameryka Express" ze swoim udziałem, w ramach jednego z zadań pocałował w usta kilka przypadkowych kobiet bez ich zgody, co skończyło się zarzutami o molestowanie seksualne.

reklama

Podczas emisji jednego z wydań "Dzień dobry TVN" w rozmowie z psycholog Marią Rotkiel symulował atak paniki, w związku z czym Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji otrzymała 18 skarg od telewidzów. Chajzer przeprosił wtedy za swoje zachowanie.

Oskarżenia o molestowanie seksualne

Również działalność charytatywna dziennikarza wzbudzała wątpliwości. Kinga Szostko z fundacji "Przedsiębiorcy Pomagają" zarzuciła Chajzerowi, że z ramienia swojej fundacji "Taka Akcja" pobrał 16 tys. zł prowizji po podłączeniu się do zbiórki na leczenie 4-letniej dziewczynki chorującej na rdzeniowy zanik mięśni. 

reklama

Jego fundacja miała też nie wypłacić 350 tys. zł z 1,2 mln zł ze zbiórki na leczenie kilkuletniego Oskara chorego na autoimmunologiczne zapalenie mózgu. Chajzer poinformował wtedy, że okradziono mu fundację i zablokowano stronę internetową, w związku z czym zgłosił sprawę do prokuratury.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama