Niedawno i ona opuściła miejski krajobraz, a była jego elementem od co najmniej 2014 roku – na to wskazywałyby archiwalne zdjęcia Map Google.
Spod reklamy wyłonił się obraz nędzy i... fragment muralu-reklamy
Reklama jednej z łódzkich uczelni zajmowała dwie ściany budynku przy ul. Zachodniej 84 w Łodzi, jak już wspomnieliśmy, od co najmniej 2014 roku. Niezamieszkany budynek wciąż niszczeje, a teren wokół niego jest szczególnie zaśmiecony.
Nie pomaga z pewnością fakt, że w 2023 roku pobliski teren odgrodzono w związku z budową tunelu średnicowego. Na ul. Zielonej zamknęły się też liczne przedsiębiorstwa – cukiernie czy popularny sklep z płazem w szyldzie.
Niedawno, jak poinformowała m.in. grupa „Przestrzeni dla Łodzi” czy łódzki fotograf, Radosław Stępień, z budynku zniknęła wielkoformatowa reklama Społecznej Akademii Nauk, która zajmowała dwie ściany pustostanu.
To był mural-reklama. Został z niego tylko fragment
– Po raz kolejny zmiany w mieście odsłaniają nam kawałek historii. Tym razem muralowej
– napisał w piątek (11 kwietnia) w mediach społecznościowych Radek „Redman” Stępień.
Mural mieścił się dokładnie przy rogu ul. Zachodniej 84 z ul. Zieloną 9; widniał na nim marynarz i uśmiechem witał przechodniów idących od strony al. Kościuszki. Była to nietypowa reklama Przedsiębiorstwa Państwowego „Baltona zaopatrzenie statków”, która zajmowała się zaopatrzeniem statków. Zakupy robiono tam wyłącznie za walutę wymienialną lub bony Pekao.
Bardzo sympatyczna reklama z marynarzem i zarazem jedna z najbardziej charakterystycznych w Łodzi. Przypominała o czasach, kiedy to towary z Zachodu można było kupować jedynie w specjalnych sklepach
– opowiada na swojej stronie murale.mnc.pl Bartosz Stępień. Jest także twórcą dwóch kolorowych zdjęć sprzed lat, z czego jedno z nich pochodzi z 1999 roku.
Tynk od ściany budynku przy ul. Zachodniej, jak widać na archiwalnych zdjęciach, zaczął odpadać już w latach 90., aż w końcu niemal całkiem zniknął, ustępując dalszej, ceglanej warstwie budynku. W związku z tym ze słynnego muralu marynarza niewiele już zostało, jedynie fragment nóg i butów.
Stępień zwrócił uwagę też na to, co widać na jego zdjęciach sprzed lat, mianowicie to, że niegdyś – w tym samym miejscu – znajdowały się dwie inne reklamy z logiem „Otexu”, Przedsiębiorstwa Handlu Ubiorami, a także „WPH OBUWIEM”.
Znika nie tylko z krajobrazu, ale też z pamięci mieszkańców
Większość zapytanych przez nas łodzian – nie tylko tych młodszych, ale i starszych – nie pamięta tej nietypowej reklamy na ścianie jednego z pustostanów. Zdarzają się jednak nieliczni, którzy z zakamarków pamięci próbują wydobyć jej pełny obraz.
– Oj, pamiętam ten mural dość dobrze, chociaż jestem z Dąbrowy. Mnie jakoś wpadł do głowy
– powiedziała nam jedna z zagadniętych na ulicy mieszkanek. Zwróciła też uwagę na fatalny stan kamienicy, którą dotychczas, choć trochę przysłaniała reklama.
– Czy mural zdobił ścianę? Można tak powiedzieć. Na pewno kiedyś ta kamienica wyglądała lepiej, a przynajmniej tak to sobie wyobrażałam. Teraz to obraz nędzy i rozpaczy
– dodała.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.