Kapi i Bara przyjechały do Łodzi w kwietniu 2024 roku, miesiąc później dołączył do nich samiec Puerco. Wszystkie trzy kapibary mają po niecałe dwa lata. 10 lipca przypadał dzień kapibary.
Kapi, Bara i Puerco mieszkają w łódzkim Orientarium
Kapibary to największe gryzonie świata, przypominające wielką świnkę morską. Zawsze spokojne, niezależnie od tego, co się wokół nich dzieje.
Skąd ta popularność kapibar? Jak tłumaczył w rozmowie z dziennikarzami Michał Sobczak z łódzkiego Orientarium, w czasie pandemii, gdy miasta były pozamykane, kapibary wchodziły na osiedla w Brazylii, pojawiały się w ogródkach czy basenach. Ktoś nakręcił filmik i tak się zaczęło.
Z okazji zlotu fanów kapibar zorganizowano m.in. pokazowe karmienie. A co jedzą? Trawę, zielonki, ryż gotowany, a także warzywa: marchewkę, seler, sałaty.
fot. Orientarium ZOO Łódź
Dorosłe osobniki kapibar ważą około 60 kilogramów. Co ciekawe, wydają z siebie różne dźwięki: gwiżdżą, chrząkają, potrafią nawet szczeknąć.
Kapibary, mimo rozpoznawalności, nie mają gwiazdorskiej natury. Gdy widzą, że wokół nich jest dużo ludzi, najchętniej by się schowały.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.