Jak możemy przeczytać w opisie zbiórki na stronie pomagam.pl, cała historia zaczęła się dość niewinnie. Pod koniec kwietnia Olaf z Łęczycy zsunął się ze schodka, a w maju zaczął kuleć na prawą nóżkę. Chłopcu stawiano w szpitalach błędne diagnozy. Chwilę później przestał chodzić i siadać, a jego brzuch miał rozmiar dużej piłki.
Najrzadszy nowotwór wieku dziecięcego
„W brzuszku synka jest guz wielkości 6 cm” – te słowa usłyszała mama Olafa w maju po zrobieniu USG. Na Oddziale Onkologii i Hematologii w Łodzi zdiagnozowano guza germinalnego zarodkowego poczaszkowego IV stopnia w miedniczce mniejszej - nowotwór złośliwy kości i chrząstki stawowej z przerzutami do płuc.Tego typu guzy należą do najrzadziej występujących nowotworów u osób do 18. roku życia (około trzech procent). Guz posiada najwyższy stopień zaawansowania (IV), oznacza to, że rozsiał się do innych części ciała. W takich przypadkach wymagana jest intensywna chemioterapia.
Ciągłe wizyty w szpitalu
Olaf ze względu na swój stan musi być pod ciągłą opieką medyczną. Po drugim cyklu chemioterapii pojawiła się jedna dobra wiadomość - chłopiec zaczął sam siadać.Niestety w lipcu Oli przeszedł wiele. Miał przetoczoną krew, czego skutkiem - jak relacjonuje mama chłopca - była później wysypka i gorączka. Następnego dnia została podjęta nieudana próba przetoczenia płytek (została przerwana po reakcji alergicznej u chłopca).
Planem B jest autoprzeszczep. Obecnie Olaf jest po kolejnym cyklu chemioterapii. Jego organizm jest bardzo osłabiony.
- Przeszliśmy trzeci cykl chemioterapii i znów jesteśmy w szpitalu. Wyniki krwi i płytek są słabe, ale będziemy je znowu przetaczać, gdyż jest ich nadal za mało. Organizm jest słaby, a Oli mało je i dużo śpi
- mówi mama Olafa w rozmowie z TuZgierz.pl.
Na tę chwilę na zbiórkę wpłaciło około 550 osób. Rodzice Olafa potrzebują 100 tys. zł na leczenie, a brakuje jeszcze ponad 54 tys. zł.
„Nowotwór jest nieprzewidywalny – dlatego już teraz prosimy Was o pomoc! Po ciężkim leczeniu będzie czekać go długa rehabilitacja. Na Olafka czeka w domu brat bliźniak”
- apelują na stronie pomagam.pl rodzice chłopca, Paulina i Tomasz.
Zbiórkę można znaleźć TUTAJ.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.