![Pan Sławomir ma nietypowy pseudonim. Wykorzystał go przy oświadczynach [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/tulodz/articles/image/53ad8c6b-fa49-4934-9b8e-f89bf4b5dde7)
Zoo Borysew z pierwszymi, oficjalnymi zaręczynami
Pan Sławomir długo przygotowywał się do tej wyjątkowej chwili. Marzył o tym, by jego ukochana Monika powiedziała upragnione „tak” w niecodziennych okolicznościach. W tym celu skontaktował się z dyrekcją ogrodu zoologicznego w Borysewie, pytając o możliwość zorganizowania oświadczyn. Chciał, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik.
Pracownicy ogrodu zoologicznego bardzo chętnie przystali na ten pomysł i pomogli w jego realizacji. Zaaranżowali specjalną loterię szczęśliwych biletów, której finał miał „zwabić” parę na pomost podczas karmienia fok.
Świadkiem zaręczyn został... Dawid
Pan Sławomir zdradził, że od dzieciństwa bliscy nazywają go „Foka”. Nie bez powodu więc wybrał właśnie to miejsce i tak wyjątkowego świadka – jednego z mieszkańców zoo w Borysewie, fokę Dawida. Zwierzak chętnie wskoczył na specjalny podest podczas karmienia i towarzyszył przyszłej młodej parze w tej wyjątkowej chwili.
– Razem z Monią dziekujemy serdecznie Wam wszystkim, Dawidowi i ZOO Borysew w szczególności za możliwość i pomoc w organizacji. Myśle ze ta data i to miejsce wpisze sie w jakąś rodzinną coroczną tradycje! Dziękujemy
– napisał pod postem z podziękowaniami pan Sławomir.
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.