ŁKS Łódź
Ekipa Wojciecha Stawowego w rundzie jesiennej była fenomenem socjologicznym. ŁKS rozpoczął rozgrywki od serii wygranych i można powiedzieć, że przez 10-11 spotkań nie pozostawiał złudzeń, kto jest najlepszą drużyną na boiskach 1. Ligi. Załamanie formy przyszło na finiszu, gdzie Rycerze Wiosny posypali się na dystansie pięciu ostatnich kolejek. W tym czasie Łodzianie wywalczyli zaledwie jeden punkt, notując 4 porażki w 5 meczach. Taki bilans wygląda miernie po wcześniejszej serii zwycięstw i remisu w Gdyni.ŁKS na swoim boisku zdobywa średnio powyżej trzech goli na mecz w obecnej kampanii, co jest dobrą wiadomością, ale również sporo traci. Co to może zwiastować? Zakłady bukmacherskie spodziewają się tutaj bramek i nic dziwnego! Warto jednak podkreślić, że Rycerze Wiosny w dwóch ostatnich starciach domowych z tym rywalem nie strzelili gola. ŁKS będzie musiał sobie poradzić nie tylko z presją psychiczną, która z pewnością spoczywa na barkach piłkarzy po serii trzech porażek z rzędu, ale również z trudnym przeciwnikiem, jakim historycznie jest dla nich GKS Tychy.
Pewne jest, że jeśli ŁKS wróci do formy z początku sezonu, to nawet Termalica nie powinna mieć zbyt wiele do powiedzenia, jednak dyspozycja podopiecznych Wojciecha Stawowego jest sporą zagadką, również dla zakładów sportowych.
ŁKS w lutym zmierzy się jeszcze przed powrotem na boiska 1. Ligi z Legią Warszawa w Pucharze Polski. Tak prezentują się wyniki sparingów tego zespołu.
Statystyki – ŁKS:
- ŁKS wygrał 10 z 16 meczów ligowych.
- Łodzianie nie wygrali w 5 ostatnich meczach na boiskach 1. Ligi.
- ŁKS przegrał 4 mecze w rundzie jesiennej. Wszystkie z nich na dystansie ostatnich 5 spotkań.
- ŁKS wywalczył zaledwie jeden punkt w 5 ostatnich meczach.
- Łódzki Klub Sportowy ma serię trzech kolejnych porażek.
- ŁKS wygrał 5 z 7 meczów domowych na boiskach 1. Ligi.
- Łodzianie nie wygrali w dwóch ostatnich starciach na swoim boisku.
- ŁKS zdobywa średnio powyżej trzech goli na spotkanie domowe – 22 strzelone bramki w 7 starciach.
- ŁKS traci powyżej bramki w meczach domowych.
GKS Tychy
Nie ulega wątpliwości, że ekipa „Tyskich” również poluje na awans w obecnej kampanii, być może z drugiego szeregu, ale jednak! GKS przystąpi do tego meczu z passą trzech spotkań bez porażki na boiskach 1. Ligi. Oprócz tego trzeba wspomnieć również o serii pięciu meczów wyjazdowych, w których ani razu nie zeszli z murawy pokonani.Ostatnie spotkanie obu zespołów zakończyło się wygraną GKS-u Tychy. Można więc powiedzieć, że statystycznie faworytem tego meczu są Tyszanie, jednak zakłady bukmacherskie biorą pod uwagę wiele różnych czynników. Przede wszystkim miejsce, w którym odbędzie się ta rywalizacja, będzie istotna. ŁKS co prawda nie wygrał w dwóch poprzednich starciach na swoim boisku, jednak wcześniej miał komplet pięciu zwycięstw.
GKS Tychy to drużyna, którą ciężko napocząć. W 2 z 4 ostatnich delegacji Tyscy zachowali czyste konto, a w całej rundzie jesiennej stracili tylko 14 bramek. Oba zespoły aktualnie dzieli w tabeli pięć oczek, więc goście już na starcie mają okazję zmniejszyć ten dystans do dwóch punktów i realnie włączyć się w grę o awans.
Statystyki – GKS Tychy:
- GKS Tychy jest niepokonany w 3 ostatnich starciach.
- Tyscy wygrali ostatnie spotkanie bezpośrednie z ŁKS-em.
- GKS nie przegrał w 5 ostatnich delegacjach.
- Tyszanie mają na koncie trzy kolejne remisy w meczach wyjazdowych.
- GKS Tychy nie przegrał w dwóch ostatnich meczach wyjazdowych z ŁKS-em.
- ŁKS nie strzelił nawet jednego gola w dwóch poprzednich starciach na swoim boisku z tym rywalem.
- GKS Tychy strzelił gola na wyjeździe w 4 z 5 ostatnich meczów.
- Tyszanie 2 z 4 ostatnich delegacji zakończyli z czystym kontem.
- W przypadku wygranej GKS zbliży się do ŁKS-u na 2 punkty.
- GKS Tychy stracił tylko 14 bramek w rundzie jesiennej.
Zakłady bukmacherskie – oferta na mecz
ŁKS jest drużyną, która na swoim boisku notuje bardzo wysokie linie bramkowego, a co za tym idzie – overy wchodzą jak w masło. Średnio strzelają powyżej trzech goli, tracąc więcej niż gola na mecz. Takie liczby muszą robić wrażenie na graczach, którzy poszukują ciekawych wyborów z rynków +2,5 gola, jednak trzeba wspomnieć, że zmierzą się z trudnym rywalem, a pierwsze spotkania nowej rundy to często piłkarskie szachy.GKS Tychy miał jedną z najlepszych defensyw na boiskach 1. Ligi w rundzie jesiennej. Świadczy o tym tylko 14 straconych bramek. ŁKS w ostatnich latach miał problemy z tym przeciwnikiem na swoim boisku, ba, ani razu nie wygrał, mimo że również w tamtych przypadkach był faworytem.
GKS przyjedzie do Łodzi w roli underdoga, jednak przewaga psychologiczna będzie po stronie tego zespołu. Tyszanie są niepokonani w pięciu poprzednich delegacjach, a ŁKS przegrał trzy kolejne spotkania na swoim boisku. Zakłady bukmacherskie z pewnością wzięły to pod uwagę.
Biorąc pod uwagę wszystkie wymienione wyżej czynniki, a także fakt, że dyspozycja obu drużyn jest sporą zagadką, w tym meczu nie polecam obstawiać rynków 1X2, chyba że jesteś fanem ŁKS-u i chcesz zwiększyć sobie emocje poprzez postawienie na swój zespół. Moim zdaniem bezpieczniejszym wyborem będzie tutaj linia +2,5 gola. ŁKS regularnie pokrywa ją na swoim obiekcie, a GKS Tychy w 4 z 5 meczów wyjazdowych zdobył przynajmniej jednego gola.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
ForBET Zakłady Bukmacherskie Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie – zezwolenie z dnia 4 maja 2016 r. nr PS4.6831.10.2016.
Mateusz Nowak – redaktor portal Zagranie.com. Analizuję mecze piłkarskie i rynek zakładów bukmacherskich.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.