Wielki powrót MPK na trasę do Pabianic
MPK Łódź znów obsługuje trasę autobusu Z41 do Pabianic. Kierowcy na trasę wrócili 19 września. Jednak niektórzy pierwszy raz przemierzyli ją dopiero 21 września, o czym miałam okazję się przekonać. Gdy wyruszałam z placu Niepodległości w kierunku Pabianic, nawet nie podejrzewałam, co mnie później spotka.
Wracałam z konferencji prasowej. W pewnym momencie zauważyłam, że kierowca skręcił w prawo, po czym zaniepokojony pasażer podszedł, że trasa biegnie inaczej.
- Zaraz wysiadam, za dwa przystanki, powinien pan jechać prosto - mówił mężczyzna do pracownika MPK Łódź.
Kierowca powinien jechać prosto ulicą Łódzką a skręcił w ulicę Partyzancką w Pabianicach wykręcił więc na parkingu restauracji „Zajazd”, a o drogę pytał pasażerów, bo nie chciał się pomylić. Na szczęście w pojeździe znajdowało się wiele osób, które znały trasę doskonale i pilotowały kierowcę do celu.
- Kierowca nie zna trasy, nie ma nawigacji. Dziwne - pomyślałam i łudziłam się, że był to koniec przygód jak na jeden kurs. Okazało się jednak, że to nie był koniec wrażeń!
W pewnym momencie autobus się zatrzymał. Patrzyłam nerwowo na zegarek, bo obowiązki czekały, a autobus stał i stał. Podejrzewałam, że pojazd się popsuł. Okazało się jednak, że kobieta z zielonego forda fiesty przy próbie wyminięcia autobusu na podwójnej ciągłej zahaczyła o niego lusterkiem.
Na szczęście po sfotografowaniu całego zdarzenia i zgłoszeniu go przez kierowcę do centrali, mogliśmy ruszyć w dalszą podróż. Kolejne odcinki trasy minęły już bez przygód. Również mnie spotkała przyjemność pilotowania autobusu. Na krańcówce na kierowcę i kobietę z forda fiesty czekała policja.
MPK Łódź komentuje: Kierowcy mają obowiązek zapoznać się z trasą
O zaistniałą sytuację postanowiłam zapytać rzecznika łódzkiego MPK. Interesowało mnie, czy kierowcy przed nowym kursem zapoznają się z trasą.
Wszyscy kierowcy nie tylko mogą, ale mają obowiązek przed wyjechaniem na linię zapoznać się z trasą. W zajezdni mają szczegółowe trasy oraz mapki - odpowiedział Piotr Wasiak z MPK Łódź.
Być może materiały przygotowane przez MPK Łódź nie są wystarczająco dokładne, być może mapka na kartce A4 nie jest najlepszym i najbezpieczniejszym narzędziem, z którym kierowca powinien wyjeżdżać na nową trasę. Jest jeszcze aplikacja, która powinna ułatwiać kierowcom poruszanie się po Łodzi i aglomeracji.
Kierowca był bardzo sympatyczny, a pasażerowie byli bardzo wyrozumiali wobec jego pomyłki. Pracownik MPK Łódź w rozmowie z nami tłumaczył, że aplikacja wprowadziła go w błąd.
Temat niedawno poruszali Zmotoryzowani Łodzianie.
"Ostatnio widzimy jakiś trend wśród kierowców MPK-Łódź Sp. z o.o. , wszyscy chcą zawracać" - napisali na swoim fanpejdżu. Opisywali sytuację między zoo a ogrodem botanicznym.
"Za zmiany tras i marnowanie paliwa odpowiada Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi!" - twierdzą LDZ Zmotoryzowani Łodzianie.
Byliście świadkami podobnych sytuacji? Na jakich trasach? Podzielcie się z nami swoimi doświadczeniami.
Polecamy: Łódź. Czarny dym z autobusu komunikacji miejskiej niepokoi łodzian. Wyjaśniamy, skąd się bierze
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.