Do zdarzenia doszło w środę 2 października około godziny 12.
Zbieracz grzybów potrzebował pomocy - pomogła policja
77-letni zbieracz grzybów z Łodzi wybrał się w okolice miejscowości Róża (powiat pabianicki). Około godziny 11 przyjechał swoim samochodem na pobliskim parking, zaparkował, a następnie wybrał się na poszukiwania.Do pewnym czasie zorientował się, że nie wie, którędy wrócić.
- Tuż po godzinie 12.00 dyżurny pabianickiej komendy policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że mężczyzna zgubił się w lesie. Na szczęście miał przy sobie telefon i zadzwonił na numer alarmowy prosząc o pomoc. Ta nadeszła od razu. Na miejsce pojechali dzielnicowi z Posterunku Policji w Hermanowie
- mówi podkom. Agnieszka Jachimek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
I dodaje:
- Zagubiony grzybiarz, szukając wyjścia zauważył słupek oddziałowy z naniesioną numeracją. Ta informacja pomogła ustalić jego położenie. Dzięki niej oraz szybkiej reakcji i dobrej znajomości okolicznych lasów przez policjantów 77-latek został odnaleziony.
77-latek nie krył, że choć przyjeżdża w to miejsce od wielu lat to orientację w terenie stracił po raz pierwszy. W tym przypadku skończyło się jedynie na przemarznięciu i strachu. Zbieracz grzybów nie wymagał pomocy medycznej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.