reklama
reklama

Łódzkie: Bracia uciekli z domu dziecka. Jadą skradzionym oplem [AKTUALIZACJA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Canva

Łódzkie: Bracia uciekli z domu dziecka. Jadą skradzionym oplem [AKTUALIZACJA] - Zdjęcie główne

Policja poinformowała w środę o odnalezieniu chłopców | foto Canva

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale 15-letni Filip oraz 10-letni Igor uciekli z Domu Dziecka w Rawie Mazowieckiej. Szokuje fakt, że poruszają się skradzionym oplem astrą.
reklama

Uciekli z Domu Dziecka w Rawie Mazowieckiej

Filip ma około 160 cm wzrostu, krótkie blond włosy, jest szczupły. Ubrany był w krótkie spodenki, niebieską koszulkę i klapki.

Igor to jego młodszy brat. Ma 130 cm wzrostu, jest krępej budowy ciała, włosy podobnie jak Filip blond. Chłopiec nosi okulary z czarnymi oprawkami. Ubrany był w ciemną bluzę.

Osoby posiadające informacje odnośnie miejsca pobytu chłopców proszone są o kontakt z rawską policją - tel. 47 843-31-00 lub numer alarmowy 112.

[AKTUALIZACJA, środa godz. 11:33]

Chłopcy zostali odnalezieni przez policję.

- 2 sierpnia 2022 roku ojciec 10-latka przyjechał do komendy policji, aby zgłosić zaginięcie syna. Ze zgłoszenia wynikało, że dzień wcześniej przed południem chłopiec oddalił się z miejsca zamieszkania razem ze swoim przyrodnim 15-letnim bratem. Od tamtej chwili chłopcy nie nawiązali kontaktu z rodziną. Przemieszczali się oplem astrą, skradzionym z jednej z posesji w Rawie Mazowieckiej przez starszego z braci. Policjanci z rawskiej komendy prowadzili zakrojone na szeroką skalę działania poszukiwawcze. Patrolowali drogi oraz tereny leśne, również przy wsparciu śmigłowca policyjnego. 3 sierpnia od wczesnych godzin porannych kontynuowali poszukiwania przy wsparciu policjantów z grupy SPEED oraz drona. Opublikowano także komunikaty w mediach. Po godzinie 11.00, kilkanaście kilometrów od miejsca zamieszkania młodszego z chłopców funkcjonariusze zauważyli przemieszczającego się drogą leśną zielonego opla. Przeczucie ich nie myliło. Początkowo kierujący oplem 15-latek nie chciał zatrzymać auta, jednak po przejechaniu kilkuset metrów zastosował się do sygnałów wydawanych przez rawskich policjantów. Chłopcy cali i zdrowi zakończyli swoją "przygodę". Teraz o ich losie zadecyduje sąd rodzinny - informuje mł. asp. Agata Krawczyk z KPP w Rawie Mazowieckiej.

Ucieczki dzieci z domów i placówek to spory problem

Według ekspertów najczęstszych przyczyn ucieczek należy upatrywać w:

  1. tęsknocie za domem
  2. tęsknocie za wolnością z powodu zamknięcia
  3. tęsknocie za dziewczyną lub przyjaciółmi
  4. nieakceptowaniu sytuacji
  5. trudnościach przystosowawczych.
Fundacja ITAKA co roku ostrzega przed ucieczkami dzieci w wakacje. 

"Wakacje to czas w roku, kiedy dajemy sobie więcej swobody i luzu. Chcemy odpocząć, żyć, jakby jutra miało nie być i przeżyć „wakacyjną przygodę”. Dotyczy to zarówno dorosłych singli, którzy liczą na poznanie drugiej połówki, jak i nastolatków, którzy chcą maksymalnie wykorzystać chwilę swobody danej przez rodziców. Zachęceni historiami o wakacyjnej miłości przeczytanymi w sieci – ryzykujemy i stajemy się bardziej ufni wobec nowych znajomych poznanych w kurorcie czy w klubie" - czytamy na stronie Fundacji ITAKA.

W 2020 roku zaginęło 688 osób, z czego 99 to dzieci poniżej ósmego roku życia, a 82 to dzieci i młodzież w wieku 9-17 lat. Z kolei kilka tysięcy dzieci w skali roku ucieka - zarówno z domu, jak i z placówek opiekuńczych, w tym z domów dziecka. 

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama