Wszystko działo się w czwartek, 26 października około godziny 22:20. Na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego z al. Mickiewicza. Na pasie do jazdy na wprost w stronę al. Politechniki zatrzymał się czarny samochód marki Alfa Romeo. Jeszcze zanim zapaliło się zielone światło pasażer od strony kierowcy otwiera okno i z papierosem w ustach siada na drzwiach.
Niebezpieczne zachowanie pasażera na skrzyżowaniu w Łodzi
Pojazd ruszył, a siedzący mężczyzna przejechał tak kilkanaście metrów. Nagranie pojawiło się na facebookowym profilu LDZ Zmotoryzowani Łodzianie.
Jak mówi rzeczniczka łódzkiej drogówki takie zachowanie jest naganne i karygodne.
- W pierwszej kolejności uwagę zwróciło naganne i karygodne zachowanie pasażera samochodu, które nie powinno mieć miejsca. Widzimy jak ta osoba, otwiera okno, siada na drzwiach i w ten sposób przemieszcza się dalej. Przypominam, że ta osoba powinna mieć zapięte pasy, bo to one gwarantują bezpieczeństwo. Po drugie pasażer swoim zachowaniem zagroził bezpieczeństwu w ruchu drogowym, tutaj mogło dojść do tragedii, gdyby wypadł z pojazdu
- mówi asp. Jadwiga Czyż, rzeczniczka Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Oprócz zachowania pasażera sporo zastrzeżeń budzi również brak reakcji kierowcy, który pomimo zachowania mężczyzny ruszył w dalej. Za to zachowanie grozi wielotysięczna kara.
- Również zachowanie kierowcy tego samochodu budzi wiele wątpliwości. Dlaczego nie zareagował, dlaczego nie uspokoił pasażera, dlaczego pozwolił mu na taką jazdę? On również zagroził bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Każda jego gwałtowna zmiana pasa ruchu, gwałtowne hamowanie mogło spowodować, że ten pasażer wypadłby z tego samochodu. Za stworzenie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi im grzywna do pięciu tysięcy złotych. W sytuacji jeśli ta sprawa trafi do sądu, to zgodnie z obowiązującymi przepisami sąd może zasądzić grzywnę do 30 tysięcy złotych
- dodaje.
Policja zajęła się sprawą pasażera czarnej alfy, który z papierosem w ustach jechał na drzwiach auta
Notatka z tego zdarzenia została sporządzona i przekazana do Wydziału Wykroczeń i Przestępstw w ruchu drogowym.
- Nie możemy zezwalać na takie zachowania. One powinny być potępiane i funkcjonariusze będą prowadzić czynności wyjaśniające w tej sprawie
- dodała.
Sprawą zajmuje się Wykroczeń i Przestępstw w ruchu drogowym Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.