Podczas patrolowania ul. Pabianickiej w Łodzi policjanci zauważyli jadącego przed nimi motocyklistę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna prowadził motocykl bez wymaganego kasku. Poza tym, gdy przyjrzeli mu się bliżej, zobaczyli, że na stopach nie ma butów. Mundurowi postanowili zatrzymać motocyklistę do kontroli.
"Zapytany o taki stan rzeczy, motocyklista stwierdził, że ma taki styl bycia"
Podczas sprawdzenia w policyjnych bazach danych okazało się, że 34-latek ma dwa aktywne zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów, które obowiązują do 9 sierpnia 2024 roku. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna nie pił alkoholu. W trakcie rozmowy jeden z funkcjonariuszy zauważył, że motocyklista ozdobił kierownicę ptasimi piórami oraz przyczepił do niej głośnik bluetooth, żeby lepiej słyszeć muzykę w trakcie jazdy. Zapytany o taki stan rzeczy, motocyklista stwierdził, że ma taki styl bycia
- relacjonuje mł. asp. Jadwiga Czyż z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.