![Prowadził po pijanemu i wylądował w rowie. W dodatku podawał się za... własnego brata [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/galleries/f13d2389-2a1f-4f5d-9fb2-fb3020e28346)
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Łasku odebrał zgłoszenie o samochodzie, który wjechał do przydrożnego rowu w Górkach Grabińskich. Po dojechaniu na miejsce policjanci zauważyli zawieszonego na brzegu rowu forda, w którym siedziały trzy osoby. Mundurowi po wyciągnięciu kierowcy oraz jego pasażerów z auta przystąpili do ich legitymowania. Mężczyzna, który siedział za kierownicą, próbował oszukać policjantów, podając się za swojego brata. Próby te okazały się jednak bezskuteczne, ponieważ zdjęcie osoby w rejestrze dowodów osobistych różniło się od faktycznego wizerunku legitymowanego kierującego.
reklama
Prawdziwa tożsamość mężczyzny została szybko ustalona
- Prawdziwa tożsamość mężczyzny została szybko ustalona. Kierującym okazał się być 42-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego. Sprawdzenie mężczyzny w policyjnych bazach ujawniło jego dodatkowe przewinienia. 42-latek miał sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Jego badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu. W rozmowie z policjantami przyznał, że kierował samochodem, nad którym stracił panowanie i wjechał do rowu
- informuje sierż. sztab. Bartłomiej Kozłowski z Komendy Powiatowej Policji w Łasku.
reklama
Pasażerowie również byli pijani
Pasażerami okazali się być 43-letnia zduńskowolanka oraz 44-letni mieszkaniec gminy Zapolice, którzy również byli pijani. Oboje potwierdzali nieprawdziwe dane podawane przez kierującego, za co zostali ukarani mandatami po 500 zł.
- 42-letni kierujący został zatrzymany i osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty za kierowanie w stanie nietrzeźwości, niestosowanie się do zakazu sądowego oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Ponadto zostanie ukarany mandatem karnym za umyślne wprowadzanie w błąd funkcjonariusza co do swojej tożsamości. Następnie zostanie przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższy rok
reklama
- dodaje sierż. sztab. Bartłomiej Kozłowski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.