Wypadek samolotu ze szczepionkami. Sprawą zajmie się specjalna komisja [FOTO]

W poniedziałek, 25 września około godz. 14:30 do służb wpłynęło zgłoszenie informujące, że w miejscowości Jamno pod Łowiczem spadł samolot. Ze względu na charakter zgłoszenia na miejsce udały się cztery zastępy straży pożarnej, policja oraz ratownicy medyczni.

– Na miejscu okazało się, że w wyniku awarii lekkiego samolotu pilot podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu. W chwili lądowania uderzył o ziemię i przewrócił samolot kołami do góry – mówi asp. Tomasz Piechowski z KPP w Łowiczu.

Cessną podróżowały dwie osoby, 33-letni pilot i 21-letni pasażer.

– Na szczęście nie doszło do uszkodzenia samolotu. Dwie osoby, które podróżowały nim nie odniosły poważnych obrażeń. W celu upewnienia się, że ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo, zabrano ich o szpitala na dodatkowe badania – informuje mł. bryg. mgr inż. Tomasz Ledzion, oficer prasowy Łowickiego Komendanta Powiatowego PSP.

Samolot wystartował z płyty lotniska Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej, który w ten sposób włączył się o ogólnopolskiej akcji zrzutu szczepionek przeciwko wściekliźnie dla lisów.

O zdarzeniu poinformowano Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych, co w takich sytuacjach jest standardową procedurą.