Wyrzucił śmieci w krzaki. Udało się ustalić, kim był
- Problem śmiecenia to temat, który niejednokrotnie pojawiał się w debacie publicznej, a który bulwersuje opinię publiczną – podkreśla Urząd Miejski w Łęczycy.
Niestety rRatusz znów musi przypominać, że jest zaśmiecanie terenu jest zakazane i zagrożone poniesieniem odpowiedzialności.
Powodem tego jest wczorajsza interwencja Strażników Miejskich. Jak mówią w urzędzie, w związku z zaśmieceniem jest okazja, aby kolejny raz zaapelować do mieszkańców o dbanie o czystość w naszych miastach.
- Interwencja miała miejsce na byłym wysypisku śmieci w miejscowości Borek. Teren ten, choć leży w granicach Gminy Łęczyca, wciąż jest własnością Miasta Łęczyca, dlatego potrzebna była interwencja Strażników Miejskich. Niefortunnie dla śmiecącego się złożyło, że Strażnicy znaleźli dane osobowe, dlatego sprawa nie zostanie zostawiona bez reakcji – mówi Burmistrz Paweł Kulesza.
- Z racji tego incydentu, ponownie proszę mieszkańców o poszanowanie wspólnego mienia, zarówno w przypadku niszczenia, jak i śmiecenia – dodaje włodarz Łęczycy.
Urząd Miejski przypomina także, że za śmiecenie grozi kara grzywny nie niższa niż 500 złotych. Usiłowanie lub podżeganie do śmiecenia także są wykroczeniami, a w razie zaśmiecenia może zostać orzeczony obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego, czyli posprzątania.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.