Kradzieże rowerów i hulajnóg na Górnej w Łodzi
Do kradzieży na terenie Górnej zaczęło dochodzić od początku grudnia 2023 roku.
- Sposób działania sprawcy był zawsze ten sam. Pod osłoną nocy włamywał się do klatek schodowych oraz wchodził na parkingi podziemne skąd kradł jednoślady. W większości przypadków przecinał linki zabezpieczające rowery i hulajnogi. Łup szybko trafiał na sprzedaż. Podejrzany uczynił sobie w ten sposób dodatkowe źródło dochodu
- relacjonuje aspirant Kamila Sowińska, oficer prasowa KMP w Łodzi.
Rysopis sprawcy rozesłano do wszystkich komisariatów w Łodzi. 20-latek wpadł na ulicy Tatrzańskiej. Zauważył go 30 stycznia przed godz. 21 funkcjonariusz z poleskiego komisariatu.
Sprawą zajmują się policjanci z Górnej. Na komisariacie okazało się, że mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa.
Czynności w tej sprawie prowadzone były pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Górna. Mężczyzna usłyszał już 12 zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem. Może spędzić do 10 lat za kratkami.
Policja ostrzega, najczęściej łupem złodziei padają rowery lub hulajnogi, które pozostawione są bez zabezpieczenia przed budynkami, na klatce schodowej, w korytarzu albo w słabo zabezpieczonej piwnicy, zostawione na chwilę przed sklepem lub zabezpieczone słabej jakości zapięciem, np. linką lub cienkim łańcuchem, które przecinane są zwykłym sekatorem. Nie należy również przekładać jedynie linki przez koło roweru.
- Apelujemy do wszystkich użytkowników jednośladów, aby nie pozostawiali swojego mienia bez nadzoru oraz zabezpieczali je przed kradzieżą. Chwila nieuwagi wystarczy, aby rower znalazł się w posiadaniu złodzieja
- dodaje Kamila Samowińska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.