Jedno piwo i powrót do domu samochodem? Niekoniecznie.
Kierując samochodem szczególnie na uwadze mamy fakt tego, że jazda pod wpływem alkoholu jest zabroniona. Będąc w towarzystwie próbujemy odmawiać, ale przecież „po jednym piwie na spokojnie można wsiąść do samochodu”. Ten bardzo często słyszany mit myli wielu kierowców. Statystycznie, po wypiciu jednego piwa stężenie alkoholu we krwi osiąga około 0,26 promila, czyli wartość, która nie pozwala kierować pojazdami.W Polsce dopuszczalną normą jest 0,2 promila w wydychanym powietrzu. Z tego miejsca warto zwrócić uwagę na to, że w kraju podchodzimy do tej wartości bardzo rygorystycznie. Przykładowo w Niemczech, Włoszech, Chorwacji, Austrii i Irlandii jeździć samochodem można z wartością 0,5 promila alkoholu we krwi, a w Wielkiej Brytanii wskaźnik ten wynosi 0,8. Inaczej sytuacja kształtuje się u naszych południowych sąsiadów – w Czechach, na Słowacji i Węgrzech kierować można tylko i wyłącznie w stanie absolutnej trzeźwości.
Wykroczenie czy przestępstwo?
Limit alkoholu w Polsce to aktualnie 0,2 promila. Problem pojawia się wtedy, gdy ta wartość jest większa. W przypadku kontroli trzeźwości na drodze niemal pewne jest otrzymanie mandatu lub dotkliwej kary finansowej. Wszystko zależy od tego, w jakim stanie się znajdujemy. Jeżeli w wydychanym powietrzu mamy od 0,2 do 0,5 promila wówczas popełniamy wykroczenie. Za takie postępowanie możemy zostać ukarani grzywną lub aresztem. Na nasze konto trafi 10 punktów karnych, a za kierownicę nie wsiądziemy minimum przez pół roku (lub nawet do 3 lat). W przypadku spowodowania wypadku możemy zostać ukarani grzywną w wysokości nawet 10.000 zł.Sprawa wygląda jednak zupełnie inaczej, gdy wskaźnik wskaże więcej niż 0,5 promila alkoholu we krwi. Takie postępowanie jest już przestępstwem, które jest bardzo surowo karane. Kierowcy prowadzącemu pojazd w stanie nietrzeźwości grozi od 5.000 do 60.000 zł kary, 10 punktów karnych, ograniczenie lub pozbawienie wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat. Wielkość kary ustalana jest na podstawie zagrożenia, jakie kierowca mógł spowodować w ruchu drogowym.
POLECAMY: RADYKALNE PODWYŻKI STAWEK MANDATÓW DROGOWYCH. NOWY TARYFIKATOR UDERZY KIEROWCÓW PO KIESZENI
Dlaczego wsiadanie za kółko jest zakazane po alkoholu?
Fakt tego, że teoretycznie czujemy się dobrze nie powinien wpływać na racjonalną ocenę sytuacji. W zależności od ilości wypitego alkoholu – każdy organizm reaguje inaczej. Należy pamiętać również o bezpieczeństwie nie tylko swoim, ale także innych uczestników ruchu. Po spożyciu alkoholu zmniejsza się koncentracja i często skupiamy się na jak najszybszym powrocie do domu. Takie zachowanie stanowi szczególne niebezpieczeństwo, gdy poruszamy się drogami osiedlowymi i ze wzmożonym ruchem ulicznym. Wysokie kary, nie zawsze motywują kierowców do respektowania przepisów, a ilość wypadków spowodowanych przez pijanych kierujących wciąż jest bardzo duża.Po wypiciu alkoholu zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem jest zbadanie się alkomatem. Eksperci nie polecają jednorazowych chińskich urządzeń, zalecają za to wizytę na posterunku policji odpowiednim do naszego miejsca zameldowania. Inaczej sytuacja kształtuje się w momencie, gdy odwiedzamy dowolny komisariat. Wówczas swoją prośbę trzeba uargumentować i po spisaniu odpowiedniego protokołu będziemy mogli zostać przebadani na obecność alkoholu w organizmie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.