Fundamentem wszystkich projektowanych zmian są statystyki wypadków drogowych, które wciąż budzą niepokój. W samym 2024 roku na europejskich drogach życie straciło blisko 20 tysięcy osób. Mimo że w ostatnich dekadach bezpieczeństwo znacząco wzrosło, aktualne dane pokazały wyraźnie, że dalsze działania są konieczne.
W odpowiedzi Komisja Europejska przyjęła strategię „Vision Zero”, zakładającą „całkowite wyeliminowanie ofiar śmiertelnych do 2050 roku”. Nie jest to wyłącznie hasło – działania obejmą reformę przepisów, edukację społeczną, poprawę infrastruktury i rozwój nowych technologii wspierających bezpieczne prowadzenie pojazdów.
Nowe reguły dla młodych kierowców
Niedoświadczeni kierowcy statystycznie najczęściej uczestniczą w wypadkach drogowych, szczególnie w pierwszych latach po uzyskaniu prawa jazdy. Z tego powodu reforma przewiduje wprowadzenie specjalnych regulacji dla osób młodszych. Jak czytamy, „wprowadzone zostaną programy jazdy z opiekunem dla 17-latków oraz obowiązkowe dwuletnie okresy próby z surowszymi karami za wykroczenia”.
Młodzi kierowcy, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z prowadzeniem samochodu, będą musieli przez dwa lata przestrzegać restrykcyjnych zasad. Wszelkie naruszenia przepisów – nawet te drobne – będą skutkowały poważniejszymi konsekwencjami. Celem tego rozwiązania jest budowanie odpowiedzialności i zwiększenie poziomu ostrożności na drogach.
Jednolite prawo jazdy – cyfrowe i transgraniczne
Jedną z najbardziej zauważalnych dla obywateli zmian będzie wprowadzenie jednolitego, elektronicznego prawa jazdy dostępnego we wszystkich krajach Unii Europejskiej. „Dokument ten będzie honorowany w całej Unii Europejskiej”, co znacząco uprości formalności podczas podróży międzynarodowych, przeprowadzki czy kontroli drogowych.
Polska już wcześniej wprowadziła elektroniczne wersje dokumentów, m.in. przez aplikację mObywatel. Jednak dzięki inicjatywie Komisji Europejskiej rozwiązanie to obejmie całą wspólnotę, co stanowi duży krok ku pełnej cyfryzacji usług administracyjnych.
Jedna kara – wiele granic
Dotychczasowe przepisy sprawiały, że zakaz prowadzenia pojazdów wydany w jednym kraju członkowskim często nie miał żadnego wpływu na możliwość prowadzenia samochodu w innym państwie UE. To zmienia się diametralnie. Nowe prawo zakłada, że „każdy zakaz prowadzenia pojazdów wydany w jednym kraju UE będzie obowiązywał w całej Wspólnocie”.
W praktyce oznacza to koniec możliwości „ucieczki od konsekwencji” przez przemieszczanie się między krajami. Kary za poważne wykroczenia drogowe będą egzekwowane na całym obszarze Unii, co z pewnością wpłynie na poprawę przestrzegania przepisów.
Nowe wyzwania zdrowotne i technologiczne
Oprócz kwestii dokumentacyjnych, reforma obejmuje zmiany dotyczące zdrowia kierowców. Każdy, kto będzie starał się o wydanie lub przedłużenie prawa jazdy, będzie zobowiązany do przeprowadzenia samooceny zdrowotnej.
Obowiązkowa deklaracja dotycząca stanu zdrowia ma ułatwić eliminowanie z ruchu drogowego osób, które mogą zagrażać bezpieczeństwu z powodu chorób przewlekłych czy niepełnosprawności ruchowych lub sensorycznych. Świadomość własnych ograniczeń stanie się jednym z filarów odpowiedzialnego uczestnictwa w ruchu drogowym.
Równocześnie zmieni się formuła egzaminów na prawo jazdy. Nowe zasady będą większy nacisk kładły na bezpieczeństwo pieszych, rowerzystów oraz użytkowników hulajnóg elektrycznych. W miastach, gdzie udział takich uczestników ruchu jest największy, ma to kluczowe znaczenie dla ograniczenia liczby wypadków.
Zielone światło dla cięższych „elektryków”
Rosnąca liczba pojazdów elektrycznych wymusiła również zmiany w przepisach dotyczących masy pojazdów. W ramach nowelizacji posiadacze prawa jazdy kategorii B będą mogli prowadzić elektryczne samochody o dopuszczalnej masie całkowitej do 4,25 tony. Warunkiem będzie odbycie dodatkowego szkolenia dostosowanego do specyfiki tych pojazdów.
Jak podkreślają autorzy reformy, zmiana ta ma na celu „promowanie elektromobilności i bardziej zrównoważonego transportu”. Cięższe akumulatory, typowe dla samochodów elektrycznych, nie będą już ograniczać dostępności takich pojazdów dla zwykłych kierowców.
Harmonogram wdrażania zmian
Nowe przepisy nie wejdą w życie natychmiast. Po ich przyjęciu i opublikowaniu, każde państwo członkowskie UE otrzyma cztery lata na pełne wdrożenie nowych regulacji. Ten czas ma umożliwić przygotowanie administracji, odpowiednie przeszkolenie funkcjonariuszy i pracowników urzędów oraz przeprowadzenie szeroko zakrojonych kampanii informacyjnych dla społeczeństwa.
Wdrażanie zmian będzie dużym wyzwaniem organizacyjnym, jednak Komisja Europejska jest przekonana, że wysiłek ten przyniesie wymierne efekty – w postaci nowoczesnego, sprawiedliwego i bezpiecznego systemu drogowego w całej Wspólnocie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.