reklama

Myślałeś że oszczędziłeś na tej uldze? Fiskus chce zwrotu nawet 16 960 zł

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Pixabay

Myślałeś że oszczędziłeś na tej uldze? Fiskus chce zwrotu nawet 16 960 zł - Zdjęcie główne

Ulga termomodernizacyjna do zwrotu? Właściciele domów wpadli w pułapkę | foto Pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Polska i światJeszcze kilka miesięcy temu mało kto przypuszczał, że inwestycja w urządzenie grzewczo-chłodzące stanie się powodem do niepokoju. Wielu właścicieli domów jednorodzinnych, segmentów i bliźniaków, którzy zamontowali systemy klimatyzacyjne z funkcją dogrzewania, dziś nerwowo wraca do starych deklaracji PIT. Wszystko przez serię decyzji wydawanych przez organy skarbowe, w których podważane jest prawo do ulgi termomodernizacyjnej – nawet wtedy, gdy wcześniej fiskus sam je potwierdził.
reklama

Program odliczeń, uruchomiony kilka lat temu, miał wspierać poprawę efektywności energetycznej budynków mieszkalnych. W katalogu kwalifikowanych wydatków znajdowały się między innymi ocieplenia przegród, instalacje centralnego ogrzewania, pompy ciepła, systemy wentylacji z odzyskiem ciepła, a także elementy infrastruktury towarzyszącej. Limit 53 000 zł na jednego podatnika (106 000 zł dla małżeństwa) sprawiał, że w przypadku rozliczania się według 32-procentowego progu korzyść mogła sięgać ponad 16 000 albo nawet 33 000 zł. Taka perspektywa zachęcała do inwestycji.

W tym kontekście klimatyzator z funkcją grzania był naturalnym wyborem. Urządzenie, które latem chłodziło pomieszczenia, a zimą pełniło rolę grzewczą, technicznie wpisywało się w definicję pompy ciepła powietrze–powietrze. Co istotne, organy podatkowe w 2021 roku wydawały liczne interpretacje potwierdzające możliwość odliczenia takiego zakupu od podatku. Wystarczyło posiadać fakturę VAT i uwzględnić wydatek w formularzu PIT/O.

reklama

Dlaczego doszło do zmiany stanowiska

Punktem zwrotnym okazało się doprecyzowanie rozporządzenia dotyczącego materiałów i urządzeń objętych ulgą. Od 2025 roku na liście znalazł się zapis, że pompa ciepła musi stanowić część instalacji służącej do ogrzewania pomieszczeń lub przygotowania ciepłej wody użytkowej. W praktyce oznaczało to wykluczenie klimatyzatorów, które – choć technicznie posiadają wbudowaną pompę ciepła – nie są klasyfikowane jako elementy systemu centralnego ogrzewania.

Problem jednak nie dotyczy jedynie nowych zakupów. Szef Krajowej Administracji Skarbowej zaczął kolejno unieważniać interpretacje wydawane w 2021 roku. W postanowieniach pojawia się stwierdzenie, że katalog wydatków w rozporządzeniu ma charakter zamknięty, więc wszystko, co nie jest wymienione wprost – nie może być odliczane. Skoro klimatyzator nie został wskazany literalnie, to nie podlega uldze.

reklama

Co mówią oficjalne decyzje

W decyzjach wydawanych przez organ można przeczytać, że wydatki poniesione na zakup i montaż klimatyzatora z funkcją grzania – nawet jeśli wyposażony jest w technologię pompy ciepła – nie spełniają kryteriów przedsięwzięcia termomodernizacyjnego. Tym samym nie mogą być wykazywane w formularzu PIT jako odliczenie. Argumentacja opiera się na literalnej wykładni przepisów rozporządzenia ministra oraz art. 26h ustawy o PIT.

Należy rozróżnić dwie grupy osób. Pierwsza – to ci, którzy wystąpili o interpretację przed złożeniem deklaracji z odliczeniem. Zgodnie z art. 14k Ordynacji podatkowej są oni objęci pełną ochroną. Nawet jeśli interpretacja została później uchylona, organ nie może domagać się zwrotu podatku. Druga grupa – to osoby, które najpierw skorzystały z ulgi, a dopiero potem uzyskały interpretację. W ich przypadku ochrona jest ograniczona. Mogą być zobowiązane do dopłaty zaległego podatku, choć bez odsetek i sankcji karnych skarbowych.

reklama

Urzędy mają czas na działanie

Rozliczenia podatkowe za lata 2021 i 2022 mogą być korygowane aż do końca 2027 i 2028 roku. Oznacza to, że urząd skarbowy może wrócić do sprawy nawet po kilku latach. Wystarczy wszcząć postępowanie i wydać decyzję określającą zobowiązanie podatkowe, a podatnik będzie musiał odprowadzić kwotę, którą wcześniej odliczył.

Największe emocje budzi to, że państwo najpierw zachęcało do korzystania z ulgi w określony sposób, a teraz twierdzi, że było to niezgodne z prawem. Co więcej – wielu podatników działało w oparciu o oficjalne pisma wydane przez organy podatkowe. Takie dokumenty były traktowane jako gwarancja bezpieczeństwa podatkowego. Cofnięcie interpretacji z mocą wsteczną podważa stabilność prawa i poczucie pewności u obywateli.

reklama

Co powinni zrobić podatnicy

Specjaliści radzą przede wszystkim zachować spokój. Nie należy składać korekt ani zwracać pieniędzy „na wszelki wypadek”. Dopóki organ nie wyda decyzji, podatnik nie ma obowiązku niczego korygować. Warto również zgromadzić całą dokumentację związaną z zakupem urządzenia i korespondencję z Krajową Informacją Skarbową. W razie ewentualnego sporu kluczowym argumentem może być zasada zaufania do organów państwa, którą wielokrotnie przywoływano w orzeczeniach sądów administracyjnych.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
logo