Rachunki za prąd wciąż rosną? Te sprzęty pożerają energię gdy z nich nie korzystasz

W efekcie generują niepotrzebne koszty, które mogą znacząco obciążyć nasz domowy budżet. Aby skutecznie kontrolować wydatki na prąd, warto bliżej przyjrzeć się tym ukrytym źródłom zużycia energii i nauczyć się ograniczać ich wpływ.

Komputery i laptopy – energia pod kontrolą

Zostawienie komputera w trybie uśpienia może wydawać się rozsądnym kompromisem między wygodą a oszczędnością, ale w rzeczywistości urządzenia te nadal pobierają energię. Zużycie może sięgać nawet kilkunastu watów. Roczne zużycie energii przez komputer pozostawiony w stanie standby może wynieść aż 100 kWh. „Użytkownicy często myślą, że jeśli monitor jest wyłączony, komputer nie pobiera prądu. To nieprawda – cała jednostka nadal pracuje w tle”. Laptopy nie pozostają w tyle – mimo niższej mocy również generują koszty, które mogą wynosić od kilku do kilkunastu złotych miesięcznie, zależnie od modelu i czasu działania.

Czajniki i mikrofalówki – szybka wygoda, duży koszt

Czajnik elektryczny to jedno z najczęściej eksploatowanych urządzeń kuchennych. Czas gotowania wody jest krótki, lecz pobór mocy bardzo wysoki – w granicach 2000–3000 W. „Zagotowanie jednego litra wody kosztuje średnio 4 grosze, ale jeśli robimy to kilka razy dziennie, rocznie może to dać nawet 150 zł kosztów”. W dodatku często niepotrzebnie podgrzewamy więcej wody niż potrzebujemy, co tylko potęguje straty. Mikrofalówka, choć rzadziej używana, również pobiera prąd w trybie gotowości. Jej wyświetlacz cyfrowy działa przez całą dobę, co oznacza pobór 2–3 W mocy non stop. Rocznie może to oznaczać 20–30 kWh energii. „W przypadku mikrofali więcej energii może być zużywane na podtrzymanie wyświetlacza niż na faktyczne użytkowanie”.

Ładowarki – małe źródła dużych strat

Ładowarki pozostawione w gniazdkach to częsty widok w naszych domach. Choć wydają się nieaktywne, wciąż pobierają energię. „Zostawienie ładowarki w kontakcie może generować zużycie energii na poziomie 1 kWh miesięcznie”, co daje ok. 12 kWh w skali roku dla jednej ładowarki. Gdy w domu są trzy, cztery lub więcej, sumaryczne zużycie energii może sięgać kilkudziesięciu kWh rocznie – a to już wpływa na rachunek.

Konsola do gier i Smart TV – rozrywka z rachunkiem

Konsola do gier to urządzenie, które w czasie intensywnego użytkowania może zużywać od 70 do nawet 200 W energii. „Granie codziennie przez 3 godziny może generować zużycie ponad 200 kWh rocznie”. Warto również pamiętać o trybie standby – konsola wtedy również pobiera prąd, choć mniej, to jednak nie bez znaczenia. Podobnie działają telewizory typu Smart TV, które dla wygody użytkownika uruchamiają się błyskawicznie, ale kosztem zużycia energii. „Nieużywany telewizor w trybie czuwania może zużyć około 90 kWh w ciągu roku”. Jeszcze więcej energii pobierają dekodery – szczególnie te działające non stop – osiągając roczne zużycie przekraczające 120 kWh.

Oświetlenie i sprzęty AGD – świadomość to oszczędność

Tradycyjne żarówki żarowe, które można jeszcze spotkać w niektórych domach, zużywają znacznie więcej energii niż nowoczesne źródła światła. „Żarówka o mocy 100 W, jeśli świeci przez 5 godzin dziennie, zużyje 182,5 kWh rocznie – to więcej niż niektóre sprzęty RTV”. Z kolei AGD nowej generacji, takie jak zmywarki i pralki, są znacznie bardziej energooszczędne, szczególnie gdy używamy programów eko. „Jedno pranie może kosztować nas tylko 30–50 groszy, jeśli wybierzemy program eko i pełne załadunki”. Największym ukrytym źródłem kosztów są jednak urządzenia pracujące bez przerwy – głównie lodówki i zamrażarki. Roczne zużycie przeciętnej lodówki wynosi od 200 do nawet 400 kWh.

Tryb czuwania – niewidzialny złodziej

W naszych domach działa wiele sprzętów, które nigdy nie są całkowicie wyłączone. Należą do nich zasilacze komputerowe, soundbary, głośniki Bluetooth, klimatyzatory czy ekspresy do kawy. Wszystkie one pozostają w trybie gotowości, czyli standby. „Standby to cichy zabójca naszych portfeli – nie widzimy go, nie czujemy, ale płacimy”. Szacuje się, że tryb czuwania może odpowiadać nawet za 5–10% całkowitego rocznego zużycia energii elektrycznej w przeciętnym gospodarstwie domowym.

Jak ograniczyć straty energii?

Wprowadzenie kilku prostych nawyków może przynieść realne korzyści. Warto odłączać nieużywane sprzęty z gniazdek, korzystać z listew z wyłącznikami, a także inwestować w inteligentne gniazdka i mierniki zużycia energii, które pomogą monitorować działanie urządzeń. „Świadomość to pierwszy krok do oszczędzania – jeśli wiemy, co zużywa najwięcej, łatwiej nad tym zapanować”.