Minister Adam Niedzielski zapowiedział reformę POZ (podstawowej opieki zdrowotnej). Zdaniem ministra zdrowia wprowadzone przez rząd pomysły będą z korzyścią dla pacjentów. Już od tego miesiąca lekarz rodzinny będzie mógł zlecić choremu znacznie więcej badań diagnostycznych, co ma skrócić czas oczekiwana na postawienie diagnozy. Ponadto, będzie on mógł zlecić więcej badań profilaktycznych oraz osobiście zajmie się opieką koordynowaną nad pacjentem. Program reformy POZ został wypracowany w zespole kierowanym przez konsultant krajową medycyny rodzinnej, prof. Agnieszkę Mastalerz-Migas. Prace nad reformą trwały rok. A oto konkrety.
Rozszerzona diagnostyka. Jakie badania znalazły się na liście?
Minister zdrowia poinformował, że wprowadzane zmiany "są fundamentalne".
"Założenia wypracowaliśmy w dużej mierze na podstawie oczekiwań pacjentów. Dlatego już od lipca poszerzymy zakres badań diagnostycznych zlecanych przez lekarzy POZ" - powiedział Adam Niedzielski.
Co to dokładnie oznacza? Przede wszystkim to, że lekarz POZ będzie mógł także wystawiać skierowania na badania finansowane z budżetu powierzonego. Są to środki finansowe, które będzie można wykorzystać na sfinansowanie badań dodatkowych, nieistniejących dotychczas w koszyku świadczeń, a także na konsultacje specjalistyczne w wybranych chorobach. Po poszerzeniu listy badań ma się skrócić czas oczekiwania na postawienie diagnozy, a co za tym idzie – wdrożenie odpowiedniego leczenia. Na liście znajdą się m.in. badania:
- poziomu ferrytyny
- witaminy b-12
- anty-CCP
- antygenu H pylori w kale
- anty HCV
- szybkie testy: CRP-ilościowy dla dzieci do ukończenia 6 roku życia
- strep test (wymaz z gardła).
Rząd chce też wprowadzić proaktywną opiekę, która ma się stać nowym standardem w opiece zdrowotnej. Adam Niedzielski przyznaje, że lekarze POZ będą otrzymywali premie, jeżeli ich pacjenci będą odpowiednio leczeni i kierowani na odpowiednie badania.
Pacjenci chorzy przewlekle, jak tłumaczył, będą w jak największym stopniu prowadzeni na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej, a nie jako to było do tej pory tylko przekazywani do specjalistów. Część chorób, jak np. cukrzyca, może być prowadzona przez lekarza POZ.
"Ma być więcej diagnostyki oraz opieka koordynowana. Wprowadzamy też konsultacje między lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej a lekarzem specjalistą, aby usprawnić proces leczenia pacjenta" - deklaruje minister Niedzielski.
W ramach opieki koordynowanej będzie można wykonać badania z zakresu:
- kardiologii,
- diabetologii,
- endokrynologii,
- pulmonologii.
Zmiany w programie profilaktyki i większe uprawienia pielęgniarek
Kolejny bardzo ważny element, który ma usprawnić leczenie, to profilaktyka. Od teraz lekarze rodzinni mają przykładać do niej więcej uwagi. A pomóc im w tym mają pielęgniarki.
"Profilaktyka powinna być fundamentem piramidy świadczeń w opiece zdrowotnej. Powinna ona pomagać nam utrzymywać się jak najdłużej w dobrym zdrowiu" - mówi minister.
Dlatego, jak informuje, reforma zakłada duże zmiany w programie profilaktyki chorób układu krążenia. Od lipca do badań zakwalifikuje się większa grupa pacjentów, bo już w wieku od 35 do 65 lat. Program będą mogły samodzielnie realizować pielęgniarki, zamiast – tak jak dotychczas – lekarze POZ.
Minister Niedzielski przyznał, że zmieni się sposób finansowania programów profilaktycznych. Od teraz placówki będą otrzymywać pieniądze, w zależności od efektów ich pracy. Ministerstwo zamierza również wprowadzić gratyfikację finansową za realizację profilaktyki raka szyjki macicy oraz za objęcie większego procenta ludzi badaniem mammograficznym. "Lekarze POZ będą otrzymywać premie, jeżeli pacjenci z ich listy będą korzystali w dużym stopniu z badań profilaktycznych. Rolą lekarza rodzinnego jest dbanie o pacjenta w sposób proaktywny", zakończył minister zdrowia.
CZYTAJ TAKŻE: Polski Ład przywrócił ten obowiązek dla przedsiębiorców. Wielu o nim zapomina
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.