Całe zajście miało miejsce ok. 3 minuty tego prestiżowego spotkania. Kibole Śląska Wrocław znajdujący się na sektorze gości odpalili środki pirotechniczne. Następnie rozpoczęli forsowanie siatki odgradzającej ich od sektora rodzinnego, a także demolowanie elementów wyposażenia stadionu. Cel był jeden – konfrontacja z kibicami Widzewa.
W porę do akcji wkroczyły pododdziały zwarte policji z Łodzi i województwa, które użyły w kierunku kiboli m.in. armatkę wodną. Nagranie wideo z chuligańskiego wybryku pseudokibiców Śląska można zobaczyć na naszych łamach, wystarczy kliknąć TUTAJ.
Jak informuje policja zatrzymano 5 mężczyzn, którzy byli najbardziej agresywni w stosunku do interweniujących służb. Sprawcom zostaną przedstawione zarzuty w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariuszy.
- Funkcjonariusze bardzo szybko opanowali sytuację i przywrócili porządek, co umożliwiło wznowienie meczu. Pięciu spośród najbardziej agresywnych pseudokibiców w wieku od 32 lat do 44 lat zostało zatrzymanych w związku z naruszeniem nietykalności funkcjonariuszy publicznych, bądź też czynną napaścią na policjantów, co zagrożone może być karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności – poinformował rzecznik prasowy KWP w Łodzi, Joanna Kącka.
Przed rozpoczęciem spotkania, podczas próby wejścia na obiekt przy al. Piłsudskiego 138, także doszło do zatrzymań. W ręce policji zostało przekazanych 22 mężczyzn, którzy próbowali wnieść na stadion środki pirotechniczne.
- Podczas wchodzenia na teren obiektu sportowego kibiców drużyny przyjezdnej 22 spośród nich zostało ujętych przez pracowników służb ochrony i przekazanych policji. Mężczyźni w wieku od 16 do 47 lat zostali zatrzymani za próbę wniesienia na stadion wyrobów pirotechnicznych - skomentowała Joanna Kącka.
W najbliższym czasie sprawą chuliganów Śląska zajmą się funkcjonariusze VI Komisariatu KMP w Łodzi pod nadzorem prokuratury.
- Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze VI Komisariatu KMP w Łodzi pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Widzew. Dziś zatrzymani usłyszą zarzuty, a o ich dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
PZPN wszczął postępowanie w sprawie wtorkowych wydarzeń na obiekcie w Łodzi. Sprawa ta ma być omawiana podczas czwartkowego posiedzenia Komisji Dyscyplinarnej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.