reklama
reklama

Błękitni – Widzew [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Błękitni – Widzew [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Po wygraniu w 20. kolejce II ligi Widzew Łódź ma już zapewnione prowadzenie w lidze na przerwę między rundami. Kto jednak był najlepszy, a kto najsłabszy w meczu przeciwko Błękitnym Stargard?
reklama

Przebieg spotkania jak zawsze możecie przypomnieć sobie dzięki naszej RELACJI NA ŻYWO oraz RELACJI POMECZOWEJ. Oceniamy w skali 1-10.

WOJCIECH PAWŁOWSKI – OCENA: 6

Koledzy znów nie pozwolili, aby golkiper Widzewa musiał nadzwyczaj napracować się w tym meczu. Przy straconej bramce nie miał chyba wiele do powiedzenia, lecz przez resztę meczu radził sobie przyzwoicie. Popełnił jeden błąd, który mógł kosztować utratę bramki, ale w porę wrócił Kordas i zatrzymał rywala pędzącego na bramkę.

ŁUKASZ KOSAKIEWICZ – OCENA: 8

Choć nie miał tak udanego występu jak tydzień temu, to był jednym z najbardziej aktywnych zawodników spotkania. Duża część akcji toczyła się właśnie z jego udziałem, jak zwykle też wykonywał stałe fragmenty gry. Co ciekawe, zanotował asystę… wrzutem z autu, gdy podawał bezpośrednio w pole karne do Robaka w 81. minucie meczu. Więcej niż zwykle dawał w obronie, co również w dużej mierze przyczyniło się do zwycięstwa.

SEBASTIAN RUDOL – OCENA: 7

Przeciwko Błękitnym Rudol wyszedł z cienia swojego kolegi ze środka obrony, Daniela Tanżyny. Nie ruszał z piłką do przodu, ale dużo akcji rywali kończyło się właśnie na zawodniku z numerem 4. Nie zawsze były to wybicia, ale też skuteczna asekuracja i zastawianie się. Warto docenić jego pracę na murawie, która w Stargardzie jest bardzo zdradliwa.

DANIEL TANŻYNA – OCENA: 7

Miał swoje okazje do zdobycia bramki po stałych fragmentach, lecz zabrakło mu odrobiny precyzji. W obronie również zanotował parę niezłych interwencji, choć jak wspomnieliśmy, w defensywie bardziej brylował Sebastian Rudol. Niestety złapał 8. żółtą kartkę w sezonie, więc wiosnę Widzew zacznie bez niego.

KORNEL KORDAS – OCENA: 7

Od razu zaznaczam, że wcale nie zablokowała mi się klawiatura. Cały blok defensywny zagrał z Błękitnymi na przyzwoitymi poziomie, mimo utraty bramki. Z tego grona nie wyłamał się również Kordas, którego niejednokrotnie krytykowałem. Choć zdarzyło mu się popełnić błąd i przepuścić rywala swoją stroną, pokazywał on bardzo dużo serca do walki i parę razy skutecznie przerywał akcje rywali. W ataku również dał sporo od siebie, szukał gry z Gutowskim i właśnie po jednej z akcji z młodym skrzydłowym Kordas zanotował asystę przy bramce Radwańskiego.

PRZEMYSŁAW KITA – OCENA: 8

Napastnik Widzewa z konieczności grający na skrzydle wciąż udowadnia, że dobrze radzi sobie nie tylko na swojej nominalnej pozycji. Zabrakło dzisiaj gola, ale podobnie jak w poprzednich spotkaniach Kita był niezwykle aktywny i uciążliwy dla swoich rywali. Choć mógł podjąć kilka lepszych decyzji, to wciąż był kluczowym zawodnikiem ofensywy Widzewa i w zasadzie rzut karny, po którym Robak zdobył bramkę dla łodzian, wywalczył w pojedynkę.

BARTŁOMIEJ POCZOBUT – OCENA: 6

Przyzwoity mecz defensywnego pomocnika łodzian. Częściej niż w ostatnich spotkaniach próbował rozgrywać piłkę do przodu, co nie zawsze kończyło się celnym podaniem, zaś w defensywie zagrał tak jak nas przyzwyczaił – pewnie, walczący z rywalami i asekurujący kolegów z obrony.

MATEUSZ MOŻDŻEŃ – OCENA: 7

28-letni zawodnik udowadnia, że słabsza dyspozycja na początku rundy była wynikiem braku regularnej gry. Gdy ta regularność przyszła, to postawa Możdżenia uległa znacznej poprawie i widać to było w ostatnich spotkaniach. W starciu z Błękitnymi wywiązywał się dobrze zarówno z zadań ofensywnych jak i defensywnych, choć zabrakło trochę konkretów w postaci bramki bądź asysty.

Podobnie jak drugi ze skrzydłowych, tak samo Konrad Gutowski nękał rywali swoimi rajdami na skrzydle. Choć nie zanotował on asysty, to miał ogromny udział przy pierwszej bramce, gdy objechał jednego z obrońców, a później zagrał w pole karne. Podejmował dobre decyzje, udało mu się wykreować kilka ciekawych okazji swoim kolegom z ataku.

ADAM RADWAŃSKI – OCENA: 8

Kolejny dobry mecz ofensywnego pomocnika Widzewa, który w końcówce roku przekonał do siebie trenera Kaczmarka. Dwukrotnie w ostatnich czterech spotkaniach napoczynał rywala i zrobił to także w meczu z Błękitnymi, gdy w 37. minucie technicznym strzałem pokonał Rzepeckiego. Nie tracił głowy i nie popełniał błędów, dobrze rozprowadzał piłkę do kolegów, jak na typową „10” przystało.

MARCIN ROBAK – OCENA: 9

Trudny był to mecz dla kapitana Widzewa, lecz mimo to na 37. urodziny, które obchodził dzień wcześniej sprawił sobie dwa świetne prezenty (choć można powiedzieć, że pierwszy wywalczył mu Kita). W poprzednich spotkaniach zdarzało mu się znikać gdzieś między obrońcami, w tym meczu jednak był widoczny, próbował strzelać jak również podawać do kolegów, ale czasami brakowało szczęścia. To właśnie on zamknął mecz w 81. minucie, strzelając gola z praktycznie zerowego kąta, gdy nikt się tego uderzenia nie spodziewał.

CHRISTOPHER MANDIANGU – OCENA: 5

Pojawił się na boisku w 74. minucie razem z Wolsztyńskim i w zasadzie niczym się nie wyróżnił. Raz próbował wyjść z kontrą, ale został powstrzymany. Słabe wejście, a przecież dobrze wiemy, że potrafił zrobić różnice swoimi wejściami z ławki w tym sezonie.

RAFAŁ WOLSZTYŃSKI – OCENA: 6

Nieznacznie lepiej wszedł w mecz niż Mandiangu, choć również nie zachwycił. Był jednak bardziej aktywny, mógł mieć asystę, gdyby Robak lepiej opanował jego podanie. Pomógł również w obronie wybijając piłkę po jednym z dośrodkowań.

MARCEL PIĘCZEK

Wszedł dopiero na 9 minut przed końcem meczu zmieniając Gutowskiego. Za krótko by go ocenić, ale byłoby to trudne również dlatego, że nie pokazał zbyt wiele.

MICHAEL AMEYAW

Również bez oceny, zmienił w 90. minucie Poczobuta, który narzekał na lekki uraz. Nie miał okazji żeby zaznaczyć swoją obecność na boisku.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama