W sobotnim spotkaniu z MOSM Tychy ŁKH przegrał 2:11 (0:3, 0:4, 2:4). Dla łódzkiej ekipy trafiali Tymoteusz Lewy (przy stanie 0:10) oraz Piotr Ciechanowski (przy stanie 1:11). Już w pierwszej tercji groźnej kontuzji doznał bardzo ważny zawodnik w ekipie ŁKH – Vaclav Riha, przez co siła ognia gospodarzy znacząco spadła.
Warto wspomnieć, że w zespole z Tychów najlepiej zaprezentowali się reprezentanci Polski do lat 20, czyli Kacper Gruźla, Jakub Zawalski, Mateusz Ubowski i Olaf Bizacki.
Po sobotniej lekcji przyszedł czas na tę niedzielną. W swoim drugim meczu ŁKH musiał uznać wyższość GKS-u Jastrzębie II, w którym występuje kilku młodzieżowych reprezentantów Polski. W łódzkiej ekipie było natomiast widać brak doświadczenia. Wspomnijmy jedynie, że w tym sezonie ekipa ŁKH opiera się głównie na nastoletnich zawodnikach, którzy nie są jeszcze ograni w seniorskim hokeju.
ŁKH Łódź - MOSM Tychy 2:11
ŁKH Łódź - JKH GKS II 0:12
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.