Po porażce z Pogonią Siedlce widzewiacy stracili fotel lidera II ligi i mają już tylko punkt przewagi nad trzecim GKS-em Katowice. Atmosfera wokół klubu robi się coraz bardziej nerwowa, co zauważyli także piłkarscy eksperci w programie Misja Futbol Dogrywka.
!reklama!
- Robak, Ojamaa, Możdżeń… Jak popatrzysz na ten przód… Widziałem ich ostatni mecz z Elaną Toruń i się załamałem. No przecież nie można tak grać w piłkę. A nie widziałem co oni za gangsterkę odwalili z Legionovią. Prowadząc w 90. minucie u siebie na Widzewie 1:0 przegrywasz 1:2 - powiedział Wojciech Kowalczyk. - Ja serio nie wiem kto tam jest potrzebny. Przecież są tam piłkarze, którzy strzelali bramki na przykład Manchesterowi City. A teraz nie są w stanie wygrać z Elaną Toruń. Ja sobie nie wyobrażam kibica Widzewa Łódź z brakiem awansu. Przecież przy spadku ŁKS-u wszyscy liczą na derby w Łodzi - dodał były reprezentant Polski.
Rozczarowany postawą Widzewa jest także Mateusz Borek, który otwarcie współczuje fanom łódzkiego klubu.
- Jeśli Widzew przegra z Katowicami, to opuści miejsce gwarantujące awans do I ligi. Potem też łatwo nie jest, bo w przedostatniej kolejce jest Resovia. Jest to dla mnie niewyobrażalne. Wydawało się, że specjalista od awansu to błyskawicznie załatwi, a teraz okazuje się, że to może być kolejne bardzo smutne lato dla sympatyków Widzewa - mówi Borek.
Z kolei Roman Kołtoń twierdzi, że winę za złą postawę zespołu ponosi trener Marcin Kaczmarek oraz osoby, które odpowiadały za stworzenie takiej, a nie innej drużyny.
- Oni mają budżet 16 mln złotych. To pokazuje, jakie w tym klubie są napięcia. To, co tam się dzieje, jest tragiczne. Do tego ta kadra jest źle skonstruowana, jest stara i źle przygotowana. Chociaż cenię trenera Kaczmarka, to widać, że gdzieś został popełniony katastrofalny błąd - ocenił Kołtoń. - Same mega pieniądze nic nie gwarantują - zakończył.
źródło: YouTube.com / Kanał Sportowy
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.