reklama
reklama

Drugie zwycięstwo z rzędu. Widzew lepszy od GKS-u!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Drugie zwycięstwo z rzędu. Widzew lepszy od GKS-u! - Zdjęcie główne

Widzew wygrywa drugi mecz z rzędu

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Widzewiacy pokonali GKS 1962 Jastrzębie 1:0 po golu Matuesz Możdżenia w 37 minucie. Podopieczni Enkeleida Dobiego notują drugie zwycięstwo z rzędu i wskakują na 10 lokatę w tabeli. 
reklama

Albański szkoleniowiec Widzewa dokonał jednej korekty w składzie względem poprzedniego spotkania ze Stomilem Olsztyn. Bezproduktywnego w tamtym spotkaniu Henrika Ojamę zastąpił w wyjściowym składzie Dominik Kun.

!reklama!

Mecz rozgrywany był przy al. Piłsudskiego 138, ale formalnym gospodarzem spotkania byli piłkarze przyjezdni. 

Już w drugiej minucie przypomniał o sobie Merveille Fundambu, który zdecydował się na strzał z pola karnego, ale uderzenie było zbyt łatwe dla golkipera GKS-u Jastrzębie. Widzewiacy zapomnieli jednak o obronie i trzy minuty później sam na sam z Miłoszem Mleczko znalazł się Daniel Rumin. Na szczęście dla kibiców Widzewa, arbiter liniowy podniósł chorągiewkę sygnalizując pozycję spaloną.

W kolejnych minutach pierwszej połowy było kilka uderzeń z jednej i drugiej strony, ale piłkarze zarówno Widzewa, jak i GKS-u nie sprawiali swoimi próbami większych problemów bramkarzom. 

W 28 minucie indywidualną akcję w szesnastce łódzkiego zespołu przeprowadził Farid Ali, ale bardzo przytomnie zachował się Miłosz Mleczko, który w idealnym momencie wygarnął rywalowi futbolówkę spod nóg. Czerwono-biało-czerwoni odgryźli się strzałem z głowy Kongijczyka Fundambu po dośrodkowaniu Łukasza Kosakiewicza. Zawodnik z numerem 70 na plecach główkował jednak w sam środek bramki. 4 minuty później z dystansu po składnej akcji widzewiaków uderzał Michalski, ale piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką. 

5 minut później już nic nie uchroniło GKS-u 1962 Jastrzębie przed stratą gola. Fundambu rozrzucił grę na prawą flankę do Michalskiego, który wycofał futbolówkę do nadbiegającego Kosakiewicza. Prawy defensor Widzewa dośrodkował wprost na nogę Mateusza Możdżenia , który efektownie wpakował piłkę do siatki Grzegorza Drazika. Do przerwy 1:0 dla podopiecznych Enkeleida Dobiego. 

Drugą połowę widzewiacy zaczęli najlepiej jak mogli. Futbolówkę głową do siatki wpakował Krystian Nowak, ale niestety do łodzian arbiter dopatrzył się spalonego.

Na sam koniec pierwszego kwadransa drugiej części gry GKS 1962 Jastrzębie był bardzo bliski wyrównania stanu meczu. Rajd na prawym skrzydle przeprowadził Jakub Apolinarski który zszedł do środka i huknął w słupek bramki strzeżonej przez Miłosza Mleczko. 5 minut później po zamieszaniu w polu karnym bliski podwyższenia wyniku był kapitan łodzian, Marcin Robak. Napastnik posłał jednak piłkę nad poprzeczką. 

Do końca meczu piłkarze prowadzeni przez trenera Dobiego próbowali zagrozić jeszcze bramce rywala i długo utrzymywać się przy piłce, ale ta już do siatki rywali wpaść nie chciała. Widzew Łódź wygrał drugie spotkanie z rzędu i zameldował się na 10 lokacie w ligowej stawce. 

GKS: Grzegorz Drazik - Mateusz Bondarenko, Szymon Zalewski, Patryk Skórecki (84' Wojciech Łaski), Farid Ali (54' Jakub Apolinarski), Dominik Kulawiak, Daniel Feruga, Marek Mróz (54' Kamil Jadach), Michał Rutkowski, Łukasz Zejdler (90' Filip Karmański), Daniel Rumin.
Widzew: Miłosz Mleczko - Łukasz Kosakiewicz, Krystian Nowak, Daniel Tanżyna, Filip Becht, Mateusz Michalski (90' Sebastian Rudol), Patryk Mucha, Mateusz Możdżeń (83' Bartłomiej Poczobut), Dominik Kun (83' Michael Ameyaw), Merveille Fundambu (77' Daniel Mąka), Marcin Robak (77' Karol Czubak)

GKS 1962 Jastrzębie - Widzew Łódź 0:1 
0:1 - Mateusz Możdżeń 37’

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama