Grot Budowlani Łódź powalczą o półfinał Pucharu Polski po dwóch ligowych porażkach w TAURONLidze
Grot Budowlani Łódź przystępowali do ćwierćfinałowego meczu w Pucharze Polski po dwóch kolejnych porażkach w TAURONLidze. Podopieczne Błażeja Krzyształowicza najpierw przegrały 1:3 w derbach z ŁKS-em Commercecon, a później musiały uznać wyższość drużyny Energa MKS-u Kalisz, także przegrywając 1:3.Nie był to zatem najlepszy czas dla Grot Budowlanych. Na zwycięski szlak łodzianki miały jednak wrócić w Pucharze Polski, w którym mierzyły się z z najsłabszym zespołem TAURONLigi, Enea PTPS-em Piła. Pilanki z 18 rozegranych spotkań w lidze w tym sezonie przegrały aż 17 z nich.
!reklama!
Łodzianki z problemami tylko w pierwszym secie. Grot Budowlani Łódź w półfinale Pucharu Polski
Spotkanie zaczęło się zgodnie z oczekiwaniami. Grot Budowlani Łódź szybko zbudowali kilkupunktową przewagę i prowadzili 4:1. W późniejszej fazie pierwszego seta, krok po kroku, do łodzianek zbliżały się z wynikiem zawodniczki z Piły, które odrobiły straty z nawiązką, bowiem pilanki prowdziły już nawet 20:17 grając po prostu lepszą siatkówkę niż Budowlane. Podopieczne trenera Krzyształowicza otrząsnęły się jednak i wygrały pierwszego seta na przewagi 28:26.Drugi set nie pozostawił już żadnych złudzeń. Tak przynajmniej chcieliby powiezdzieć łódzcy fani. Łodzianki już na początku seta zaznaczyły swoją wyższość prowadząc aż 9:1, ale później Grot Budowlani zupełnie stanęli w miejscu.Przy stanie 11:3 łodzianki utknęły roztwaniając większość przewagi. Enea PTPS Piła przegrywała już tylko 9:12 i tak jak w secie numer jeden, nic nie było tutaj pewne. Aż takich emocji, jak w poprzedniej partii już jednak nie oglądaliśmy. Łodzianki odbudowały swoją wysoką przewagę i wygrały pewnie 25:18 i w ćwierćfinale Pucharu Polski prowadziły już 2:0.
Trzeci set okazał się ostatnim. Błażej Krzyształowicz mógł być zadowolony z prowadzonych przez siebie siatkarek, które przy stanie 5:5 zdobyły sześć punktów z rzędu. Wysokiego prowadzenia nie oddały do samego końca. Siatkarki z betką na piersi wygrałt 25:16 i cały mecz 3:0.
Warto odnotować, że w dzisiejszym spotkaniu swoją szansę dostała Oliwia Michalak, która nie gra na co dzień zbyt często w drużynie trenera Krzyształowicza. Rywalizację w ćwierćfinale udanym atakiem zamknęła Zuzanna Górecka, dla której było to zwieńczenie bardzo dobrego występu, w którym zdobyła 9 punktów. O trzy oczka więcej zapisać na swoim koncie mogła natomiast Monika Fedusio i to ona została wybrana najlepszą siatkarką wtorkowego meczu.
Łodzianki o główne trofeum powalczą w Nysie
Grot Budowlani Łódź zgodnie z planem odbiły sobie ostatnie niepowodzenia ligowe na czerwonej latarni TAURONLigi. Łodzianki wygrały 3:0 i zameldowały się w półfinale Pucharu Polski Kobiet. Turniej finałowy z udziałem czterech najlepszych drużyn odbędzie się w dniach 20-21 lutego w Nysie.
MVP: Monika Fedusio
Grot Budowlani Łódź - Enea PTPS Piła 3:0 (28:26, 25:18, 25:15)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.