reklama
reklama

Imprezowałem z Dennisem Rodmanem. Marcin Gortat o „The Last Dance”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Imprezowałem z Dennisem Rodmanem. Marcin Gortat o „The Last Dance” - Zdjęcie główne

Łódź. Marcin Gortat o The Last Dance

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportMarcin Gortat na kanale eWinner PL opowiedział krótko o swoich wrażeniach po obejrzeniu serialu dokumentalnego „The Last Dance”.
reklama

Serial współprodukowany przez ESPN Films i Netflix zrobił w ostatnim czasie prawdziwą furorę. Widzowie zachwycają się produkcją i sposobem pokazania realiów kariery Michaela Jordana i spółki w czasach świetności Chicago Bulls.

!reklama!

Swoimi wrażeniami na temat serialu podzielił się także Marcin Gortat.

- „The Last Dance” to przede wszystkim niesamowite źródło informacji na temat Michaela Jordana i Chicago Bulls. To fantastyczna możliwość dla młodych koszykarzy, by zainspirować siebie do jeszcze cięższych treningów. Jordan dzisiaj jest nie tylko najlepszym koszykarzem w historii naszego globu, ale także najlepszym sportowcem obok takich osób jak Muhammad Ali, Serena Williams, Tiger Woods, Roger Federer czy Michael Schumamcher - stwierdził łodzianin.

reklama

Wiele osób zszokowało luźne podejście do sportu koszykarzy NBA. Wielu z nich lubiło imprezować, a prym w całej stawce wiódł jeden z filarów Chicago Bulls - Denis Rodman.

- Rzeczy, które tam się pojawiły, dla wielu osób mogą być szokujące. Ja będąc 12 lat w NBA o wielu rzeczach już wiedziałem. Miałem wręcz z pierwszej ręki informacje, ponieważ rozmawiałem z Patrickiem Ewingiem przez 4 lata mojej gry w Orlando Magic. Mnóstwo informacji zaczerpnąłem też od magazynierów, ludzi z PR-u, ludzi z managementu z NBA - mówił Gortat.

- W „The Last Dance” pojawiła się także wypowiedź Carmen Electry, która opowiadała o tym, co ona nie robiła z Denisem Rodmanem i gdzie tego nie robiła… Miałem przyjemność poznać Denisa Rodmana i wręcz miałem przyjemność mu zrobić drinka przy wspólnym stoliku. Miałem też okazję rozmowy z Denisem Rodmanem na temat jego życia. Dlatego pewne informacje, które się tam pojawiły, były dla mnie normalnością - zakończył weteran NBA rodem z Łodzi.

reklama

źródło: YouTube / eWinnerPL

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama