reklama
reklama

Japończyk nie dla Widzewa. Nowe transfery coraz bliżej?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Japończyk nie dla Widzewa. Nowe transfery coraz bliżej? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Ryoya Ito zakończył w piątek pobyt na zgrupowaniu łodzian w Opalenicy. Przygoda 21-latka z Widzewem dosyć nieoczekiwanie dobiegła końca. Pomocnik trenował pod wodzą trenera Smółki praktycznie od początku przygotowań. Co to oznacza?
reklama

Ofensywnie usposobiony piłkarz trenował z Widzewem blisko dwa tygodnie. Dołączył do Czerwono-Biało-Czerwonych jeszcze przed obozem na którym aktualnie drużyna przebywa. Trener Smółka chciał przyjrzeć się zawodnikowi w większym wymiarze czasowym i nic dziwnego, że zabrał go na zgrupowanie.

Dziwne jest natomiast to, że Ito dostał polecenie pakowania walizek tuż przed zakończeniem obozu. W sobotę widzewiacy zmierzą się z Chrobrym Głogów i tuż po zakończeniu tego spotkania udadzą się w drogę powrotną do Łodzi. Czyżby szkoleniowiec podjął decyzję, że Japończyk nie potrzebuje więcej szans na zaprezentowanie swoich umiejętności? Być może trener Smółka zdecydował po dłuższej obserwacji, że 21-latek nie będzie wzmocnieniem zespołu. A może przyczyna jest zupełnie inna...

Nie jest tajemnicą, że początek lipca może być niezwykle intensywny w Widzewie. Od kilku dni media śledzące sytuację łódzkiego drugoligowca nie milkną na temat przyszłości pionu sportowego pracującego przy al. Piłsudskiego. Po obozie w Opalenicy, trener Smółka ma pożegnać się z pracą. Wraz z nim mają odejść jego asystenci oraz dyrektor sportowy Łukasz Masłowski. Być może decyzję o niezatrudnianiu Japończyka podjął członek zarządu lub kandydat na przyszłego opiekuna drużyny.

Następcą szkoleniowca, który prawdopodobnie po niecałym miesiącu pożegna się z pracą, ma być Marcin Kaczmarek. 45 - latek ostatnio prowadził pierwszoligową Bruk-Bet Termalicę Nieciecza. Wraz z trenerem do klubu ma dołączyć 5-6 nowych zawodników. Podobno będą to transfery piłkarzy m.in. o bardziej znanych nazwiskach. Prawdziwym hitem ma być zakontraktowanie byłego napastnika Widzewa - Marcina Robaka. Na przenosiny do Widzewa nakłania go sama prezes Martyna Pajączek. Doświadczony snajper nie podjął jednak jeszcze decyzji odnośnie swojej przyszłości.

Idą nowe, lepsze czasy dla fanów zespołu z al. Piłsudskiego?

Obecnie więcej jest znaków zapytania niż pewnych odpowiedzi. W poniedziałek wiele powinno wyjaśnić się w Widzewie. O wszelkich zmianach będziemy informować za pośrednictwem TuŁódź.pl!

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama