!reklama!
Pierwsza kwarta przez praktycznie cały czas toczyła się pod dyktando ełkaesiaków. Łodzianie szybkimi akcjami ofensywnymi i mocną obroną zaskoczyli swoich rywali, dzięki czemu w ekspresowym tempie wypracowali sobie siedmiopunktową zaliczkę. Koszykarze z Bielska Podlaskiego dzielnie walczyli o odrobienie start, jednak na tle łodzian wyglądali na znacznie gorzej dysponowanych. W pewnym momencie zespół gości jednak się przebudził. Koszykarze Tura rzucili się do odrabiania start, a na piętnaście sekund przed końcem kwarty udało im się nawet wyjść na trzypunktowe prowadzenie.
Od początku drugiej odsłony spotkania widoczna była przewaga gości, która wyklarowała się pod koniec pierwszej kwarty. Koszykarze z Bielska Podlaskiego od wznowienia gry zdominowali łodzian, przez co ci zmuszeni byli do popełniania bardzo prostych błędów. Niestety, z każdą kolejną akcją goście jedynie powiększali swoją przewagę. Waleczność ełkaesiaków nie miała jednak granic, o czym świadczy walka o każdy możliwy punkt. Ostatecznie po dwudziestu minutach gry goście w dalszym ciągu prowadzili różnicą trzech „oczek”.
Trzecią kwartę meczu od śmiałych ataków rozpoczęli łodzianie. Podopieczni trenera Piotra Zycha rzucili się do odrabiania strat, co umiejętnie uniemożliwiali im jednak rywale. W szczytowym momencie trzeciej części gry goście prowadzili nawet trzynastoma punktami, a łodzianie wyglądali na rozbitych. Z marazmu ełkaesiaków wyciągnęło jednak wejście na parkiet Piotra Kellera. Młody zawodnik dwoił się i troił będąc swoistym motorem napędowym łódzkiej drużyny. Jeden zawodnik to jednak za mało na zwycięstwo. Goście po trzech kwartach gry prowadzili już piętnastoma punktami i jedynie kataklizm mógł zniweczyć ich plany o zwycięstwie.
Jak pokazał czas – żaden kataklizm nie dotarł w środę do Łodzi. Zdecydowana przewaga wypracowana przez gości w poprzednich partiach spotkania pozwoliła im na pełną kontrolę gry. Łodzianie walczyli, ale ostatecznie zabrakło im raptem ośmiu punktów.
Przed szansą na odbudowę formy łodzianie staną już w niedzielę. W Stalowej Woli ełkaesiacy zmierzą się z tamtejszą Stalą.
ŁKS AZS UŁ SG Łódź – KKS Tur Basket Bielsk Podlaski 74:82
(17:19; 21:22; 15:27; 21:14)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.