Kto był lepszy w tym meczu pokazał już pierwszy set, w którym wiewióry pokazały prawdziwą siłę i wyższość. Kaliszanki prowadziły w tym secie tylko raz. Było to zaraz po pierwszej akcji, kiedy gospodynie otworzyły wynik meczu wynikiem 1:0. Następnie cztery punkty zdobyły łodzianki, na co znów jednym oczkiem odpowiedziały podopieczne Jacka Pasińskiego. Wynik 4:2 nie wyglądał jeszcze źle, ale to co było potem przeszło najśmielsze oczekiwania kibiców łódzkiej drużyny. ŁKS zdobył 12 punktów z rzędu i w zasadzie, kiedy ełkaesianki prowadziły 16:2 to nie było już czego zbierać. Gospodyniom udało się jeszcze uciułać 10 punkcików, a biało-czerwono-białe wygrały otwierającą partię 25:12.
!reklama!
Drugi set niczym nie zaskoczył. Po pierwszej partii, gdzie goście z Łodzi mieli miażdżącą przewagę, w drugiej podopieczne Michala Maška to kontynuowały. Zaczęło się od prowadzenia 3:0 ŁKS-u Commercecon. Łodzianki prowadziły później już 10:5, ale nie poszły za ciosem tak, jak na początku spotkania i pozwoliły zbliżyć się przeciwniczkom na odległość jednego punktu. Na tablicy widniał rezultat 11:10 dla ełkaesianek. W miarę wyrównaną grę kaliszanki prowadziły do wyniku 16:14 dla ŁKS-u. Później znowu wiewióry podkręciły tempo i weszły na nieosiągalny dla swoich przeciwniczek poziom. 9 punktów z rzędu zdobyte przez drużynę słowackiego trenera i drugi set również kończy się pogromem. 25:14 i 2:0 w setach dla biało-czerwono-białych.
Trzecia część pojedynku Energii MKS Kalisz z ŁKS-em Commercecon Łódź miała bardzo podobny przebieg do poprzedniej partii. Łodzianki szybko zbudowały solidną przewagę i prowadziły 12:6. Ale znów pozwoliły uwierzyć przeciwniczkom w szczęśliwe zakończenie, bowiem te złapały kontakt wynikiem 15:14 dla łódzkiej ekipy. Od tamtego momentu siatkarki prowadzone przez Michala Maška zaczęły dominować. Ostatecznie Wiewióry przypieczętowały triumf w tym spotkaniu zwycięstwem 25:19 w trzecim secie i wygraną w całym spotkaniu w trzech setach.
ŁKS Commercecon bardzo pewnie, lekko, łatwo i przyjemnie rozprawił się na wyjeździe z drużyną Jacka Pasińskiego i wygrał ostatnie spotkanie w tym roku, a 2021 łodzianki przywitają na 4. Lokacie w tabeli.
MVP: Katarzyna Zaroślińska-Król
Energa MKS Kalisz - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (12:25, 14:25, 19:25)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.