ŁKS Commercecon Łódź chciał iść za ciosem po pokonaniu wicemistrzyń Polski
ŁKS Commercecon Łódź po pokonaniu w Sport Arenie Developresu SkyRes Rzeszów rywalizował z BKS-em Bostik Bielsko-Biała o awans do turnieju finałowego Pucharu Polski. Do półfinału w Nysie awansował już inny łódzki zespół, Grot Budowlani Łódź. Wiewióry na pewno nie chciały być pod tym względem gorsze.!reklama!
Przełamanie łódzkich Wiewiór w starciu z BKS-em Bostik Bielsko-Biała
Pierwszy punkt w tym spotkaniu powędrował na konto ŁKS-u po zdecydowanie przestrzelonym ataku Weroniki Szlagowskiej, po którym piłka wylądowała daleko za boiskiem. Łodzianki prowadziły już 9:5, ale bardzo dobra postawa w polu zagrywi Natalii Gajewskiej zaowocowała zmniejszeniem strat. ŁKS prowadził już tylko 9:8. W końcu bielszczanki wyszły na prowadzenie 14:13, bo dwóch niezwykle efektownych blokach na Katarzynie Zaroślińskiej-Król. Michal Mašek poprosił o czas, gdyż jego podopieczne nie grały na miarę swoich możliwości. Przy wyniku 21:19 Britt Bongaerts ustrzelila zagrywką Aleksandrę Kazałę, która w pierwszym secie już kilkukrotnie źle przyjmowała piłki posyłane przez rywalki z zagrywki. Łódzkie Wiewióry doprowadzily bezpieczną przewagę do końca i wygrały 25:20 pierwszą partię w ćwierćfinale Pucharu Polski.W drugim secie o wiele lepiej spisywały się przyjezdne. Po dwóch udanych atakach Gabrieli Orvošovej łodzianki przegrywały już 11:17. Ełkaesianki jednak nie odpuszały i po czujnym zachowaniu przy siatce Klaudii Alagierskiej przewaga gości z Bielska-Białej wynosiła już tylko 2 punkty, a na tablicy mieliśmy wynik 19:17. Wiewióry miały szansę w końcówce na przedłużenie sowich nadziei na zwycięstwo w drugim secie, ale Ana Kalandadze została zablokowana, a ŁKS przegrywał już 20:24. Set zakończył się dość nietypowo, bo Kalandadze prawie znokautowała zagrywką swoją koleżankę Joannę Pacak. Środkowej ŁKS-u Commercecon nic się na szczęście nie stało, ale łodzianki przegrały drugą partię22:25. W całym spotkaniu mieliśmy remis 1:1.
Trzeci set zaczął się zdecydowanie po myśli Wiewiór, które po zablokowaniu Gabrieli Orvošovej prowadziły już 5:1. Biało-czerwono-białe miały wysoką przewagę, ale bielszczanki skrupulatnie krok po kroku odrabiały straty. Po autowym ataku Katariny Lazović łodzianki prowadziły już tylko 17:16. Weronika Szlagowska fenomenalna w ataku, ale bardzo słabo radziła sobie w przyjęciu, co wykorzystywały Ełkaesianki. Britt Bongaerts dołożyła do tego as serwisowy i ŁKS Commercecon znów miał w trzecim secie bezpieczną przewagę 20:16. Podopieczne Bartłomieja Piekarczyka podjeły jeszcze próbę odwrócenia losów tego seta, ale Wiewióry nie odpuściły i wygrały 25:20.
W kolejnej partii łodzianki przypieczętowały awans do turnieju finałowego w Nysie. Ełkaesianki wygrały 25:19. Ostatni punkt w tym ćwierćfinale zdobyła atakiem ze środka, Klaudia Alagierska.
Tym samym podopieczne Michala Maška przełamały się w końcu w meczach z drużyną ze Śląska. W tym sezonie TAURONLigi, podopieczne Bartłomieja Piekarczyka dwukrotnie pokonywały ŁKS Commercecon Łódź, ale tym razem to Wiewióry okazały się lepsze i to one dołączają do Grot Budowlanych Łódź i E. Lecler Moya Radomki Radom. Ostatni ćwierćfinał zostanie rozegrany w piątek 12 lutego, w którym Chemik Police podejmie Developres SkyRes Rzeszów.
MVP: Britt Bongaerts
ŁKS Commercecon Łódź - BKS Bostik Bielsko-Biała 3:1 (25:20, 22:25, 25:20, 25:19)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.