Kaja Grobelna to zawodniczka w Łodzi znana ze świetnej postawy nie tylko w reprezentacji Belgii, ale przede wszystkim w jednym z tutejszych klubów. Przez 2 sezony reprezentowała bowiem barwy Grot Budowlanych Łódź, z którymi zdobyła srebrny medal Orlen Ligi.
Miałam propozycję powrotu do Łodzi, jak i innych polskich klubów, ale nie poszło o pieniądze, ani negocjacje transferowe, a inne oferty, jakie otrzymałam – mówiła Grobelna. - Postanowiłam pozostać we Włoszech, gdzie wciąż zyskuję dużo doświadczenia i zadowolenia ze swojej gry – przyznała atakująca. Belgijki awansowały do 1/8 finału turnieju, a wczoraj pokonały nasze reprezentantki, sprawiając niemałą niespodziankę.
W przyszłym sezonie na tej samej pozycji w klubie Marcina Chudzika zagrać ma Ukrainka Anastasiya Kraiduba, która udział w mistrzostwach Europy zakończy na fazie grupowej. Kraiduba jest podekscytowana grą w Łodzi i samo miasto uważa za piękne i interesujące, ale przy pytaniu o to, czy w jakiej hali będzie rozgrywała swoje spotkania ligowe zawahała się. Będzie to bowiem nie Atlas Arena, a znajdująca się kawałek dalej Łódź Sport Arena im. Józefa Żylińskiego. Nie pytaliśmy o pozycję, na jakiej zagra, gdyż w reprezentacji jest przyjmującą. Zakładamy jednak, że doskonale wie, co będzie musiała robić już jesienią tego roku. Pozostaje jednak wielką niewiadomą.
Na ME spotkać można także przyszłą rozgrywającą ŁKS-u Commercecon Słowenkę Evę Mori, Słowaczkę Jaroslavę Pencovą z Grot Budowlanych Łódź, czy Polki – Klaudię Alagierską oraz Aleksandrę Wójcik z ŁKS-u Commercecon i Marię Stenzel z Grot Budowlanych. Kiedyś w Łodzi grały jeszcze Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Paulina Maj-Erwardt i Martyna Grajber. W sztabie Jacka Nawrockiego znajduje się za to szkoleniowiec Grot Budowlanych