Na wstępie warto zaznaczyć, że nie chodzi tu o nieprzedłużenie przez Robaka kontraktu ze śląskim klubem, a właśnie o to, gdzie napastnik zdecydował się kontynuować karierę.
We wpisie dużo jest odwołań do tego co 36-latek mówił w rozmowie z grupą kibiców Śląska na temat swojej dalszej kariery. Wg autora, Robak zapewniał ich o tym, że będzie ją kontynuował, a najpewniej również zakończy, w zaprzyjaźnionej ze Śląskiem Miedzi Legnica, w której niegdyś grał.
Jak wiemy, tak się jednak nie stało, a napastnik wybrał Widzew Łódź z którym również jest emocjonalnie związany (jednakże Legnica to także rodzinne miasto Robaka). Trudno zweryfikować jakie słowa padały w prywatnych rozmowach, można natomiast zweryfikować słowa wypowiedziane w wywiadach dla telewizji czy gazet.
Łatwo znaleźć informację o tym, że Robak zakładał zakończenie kariery w dwóch klubach – Miedzi Legnica lub Widzewie Łódź. Nigdzie też nie było zapewnień, że to właśnie Legnicę wybierze napastnik, mimo ustalenia warunków indywidualnego kontraktu. W wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” Robak wyjaśnił, że owszem kontrakt został ustalony, ale to nie oznacza jeszcze jego podpisania, z czym trudno się nie zgodzić.
Piłkarz wybierając swoje miejsce pracy (w tym przypadku również takie, w którym najpewniej zakończy karierę), kieruje się różnymi czynnikami – finansowymi, rodzinnymi i również emocjonalnymi. Robak dawał więc sobie dużo czasu na podjęcie ostatecznej decyzji, przez co Miedź ostatecznie sama zrezygnowała ze starań o niego.
O ile można zrozumieć pewną złość ze strony władz legnickiego klubu, a także ich kibiców, dla których przyjście Robaka byłoby podobnie dużym wydarzeniem jak w Łodzi, o tyle trudno zrozumieć obraźliwe wpisy pod adresem 36-latka, któremu ciężko zarzucić, że kogoś oszukał.
Dla pewnej grupy kibiców Śląska Wrocław problemem jest jedynie to, że z kibicami Miedzi się lubią, a za kibicami Widzewa, mówiąc delikatnie, nie przepadają.
Przykro czytać takie słowa pod adresem kogoś, kto w poprzednim sezonie zdobył dla Śląska 18 bramek, dzięki czemu wydatnie przyczynił się do utrzymania w Ekstraklasie. Kto wie, gdyby nie Robak to może właśnie Śląsk Wrocław spadłby do Fortuna 1 Ligi zamiast Miedzi Legnica?
Cały wpis ze strony „kibiceslaska.pl” znajdziecie TUTAJ. Ostrzegamy, że jest on pełen obraźliwych, często niecenzuralnych słów.