Czerwono-czarne od początku nie mogły złapać odpowiedniego rytmu. Mimo iż po dwóch minutach gry utrzymywał się bezbramkowy rezultat to już chwilę później prowadziły gospodynie.
Po kilku minutach przyjezdne przegrywały 0:5. Łodzianki popełniały proste błędy i miały problemy ze stwarzaniem sobie akcji bramkowych. Skrzętnie wykorzystywały to rywalki z Lublina. Dopiero w 12. minucie ChKS PŁ pokonał bramkarkę gospodyń, niestety przyjezdne nie poszły za ciosem i szybko straciły kolejne dwie bramki.
Można powiedzieć, że łodzianki zdołały się przebudzić pod koniec pierwszej części gry, kiedy to zdobyły pięć bramek, ale niestety na nic więcej nie było ich stać. ChKS PŁ zasłużenie przegrał pierwszą połowę 7:14.
Druga część gry rozpoczęła się od bramki dla zespołu z Lublina. Chwilę później, łodzianki zdołały zdobyć ósme trafienie, ale ich gra nadal pozostawiała wiele do życzenia. Jak się można było spodziewać, podopieczne trener Agnieszki Kowalskiej miały ogromne problemy z odrobieniem strat. Ostatecznie mimo starań, łodzianki przegrały z ekipą z Lublina 13:21 (7:14).
Tym samym drużyna z ul. Kosynierów Gdyńskich zaliczyły siódmą porażkę w tym sezonie.
MKS AZS UMCS Lublin - ChKS PŁ 21:13 (14:7)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.