W pierwszą połowę lepiej weszli gospodarze, którzy byli w stanie jako pierwsi wyjść na prowadzenie. Zawodnicy z Wielunia potrzebowali jednak chwili, żeby wejść w swój optymalny rytm meczowy. Kiedy udała im się już ta sztuka, to właśnie goście rozpoczęli swoją dominację w tym spotkaniu. Zawodnicy z Wielunia grali jak natchnieni, przez co łodzianie momentami wyglądali na bezradnych. Niejednokrotnie gospodarzy świetnymi interwencjami ratował bramkarz – Damian Chmurski. Na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy goście zdołali wyjść na czteropunktowe prowadzenie, które gospodarze zniwelowali ostatecznie do dwóch bramek.
Druga połowa to konsekwentne utrzymywanie wyniku przez zawodników z Wielunia. Na 12 minut przed zakończeniem spotkania goście zdołali nawet wyjść na pięciopunktowe prowadzenie, ale zawodnicy Anilany zniwelowali tę przewagę. Ostatnie dwie minuty przed końcową syreną były prawdziwą próbą nerwów. Łodzianie za wszelką cenę próbowali doprowadzić do remisu, a goście czatowali na każdy błąd gospodarzy. Niestety, zawodnicy Anilany nie zdołali dogonić swoich rywali, przez co przegrali kolejny mecz tego sezonu.
Następnym spotkaniem łódzkich szczypiornistów będzie wyjazdowe starcie z SPR Bór Oborniki Śląskie. Zawodnicy Anilany będą mieli dłuższą chwilę na treningi. Spotkanie bowiem zaplanowano na 8 listopada.
UKS Anilana Łódź – MKS Wieluń 26:28
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.