Początek pierwszej części gry był bardzo wyrównany. Bramki padały jedne po drugiej, praktycznie z obu stron. Z upływem czasu nieco agresywniej zaczęły grać przyjezdne, co szybko znalazło swoje odzwierciedlenie w wyniku.
W 20. minucie gry goście mieli już dużą przewagę nad ChKS PŁ, bowiem prowadzili 10:6. Później było tylko gorzej – łodzianki nie mogły znaleźć drogi do bramki rywalek. Gdy w hali zabrzmiała syrena oznaczająca przerwę, obie ekipy schodziły z parkietu z wynikiem 14:6 dla AWF Warszawa.
Druga część gry rozpoczęła się od bramek dla ChKS PŁ. Czerwono-Czarne zmniejszyły przewagę rywalek (14:8). Warszawianki szybko się jednak obudziły i po kilku minutach również zaczęły punktować. Gra bramka za bramkę pozwoliła przyjezdnym utrzymać wysoką przewagę z pierwszej połowy i nawet przyzwoita dla zawodniczek z Łodzi nie wystarczyła na to, by powalczyć chociaż o remis.
- Do momentu, gdy zawodniczki realizowały założenia, ta gra wyglądała dobrze. Wszystko mogło się zdarzyć, natomiast miałyśmy serię niewykorzystanych, niecelnych rzutów. Niestety te akcje kończyły się kontrami i straconymi przez nas bramkami – skomentowała trener ChKS PŁ, Agnieszka Kowalska.
ChKS PŁ – AWF Warszawa 23:29 (6:14)
Skład łodzianek: Lis, Brudzyńska – Walicka M, Kowalska, Szmigielska, Walicka B, Agata, Borowiec, Gitzel, Niedbała, Piątczak, Sibelska, Kisiel, Szymczak
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.