Łodzianki źle rozpoczęły to spotkanie, szybko tracąc pierwszą bramkę. Po pięciu minutach było 2:2 i to ostatni raz kiedy ChKS PŁ zdołał doskoczyć do rywalek. Później było już tylko gorzej, podopieczne trener Agnieszki Kowalskiej traciły bramkę praktycznie w każdej akcji ofensywnej MTS Kwidzyn.
Piłkarki z ul. Kosynierów Gdyńskich 18 miały duże problemy z przeprowadzaniem składnych akcji, były wyraźnie słabsze od przyjezdnych. Pierwsza część gry zakończyła się wyraźną przewaga MTS Kwidzyn 15:11.
Druga odsłona przebiegała do pewnego momentu w formacie „bramkę za bramkę”, ale szczypiornistki z Łodzi musiały jeszcze odrobić straty z pierwszej połowy. Stało się jednak odwrotnie i to zawodniczki przyjezdne zaczęły stopniowo powiększać przewagę. Na 10 minut przed końcem spotkania łodzianki przegrywały 9 trafieniami i powoli jasne stawało się, że ten mecz trzeba będzie spisać na straty.
5 minut później wynik, który widniał na tablicy to 18:28 ale w samej końcówce meczu ChKS PŁ zmniejszył rozmiary porażki do 7 bramek. Starcie przy ul. Kosynierów Gdyńskich 18 zakończyło się ostatecznie przegraną podopiecznych trener Agnieszki Kowalskiej 22:29.
ChKS PŁ - MTS Kwidzyn 22:29 (11:15)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.