Przed rozpoczęciem sezonu kibice do drużyny Grot Budowlanych mieli sporo wątpliwości z uwagi na całkowitą przebudowę składu. Starsze, doświadczone zawodniczki zastąpiły młodziutkie siatkarki bez doświadczenia, ale za to z olbrzymim potencjałem.
Pierwsze trzy spotkania nowego sezonu utwierdziły fanów, że sezon będzie niezwykle ciężki. Łodzianki przegrały wówczas na starcie rozgrywek z beniaminkiem, Jokerem Świecie, wicemistrzyniami Developresem SkyRes Rzeszów oraz uległy w trzech setach Legionovii.
!reklama!
Następnie przyszła jednak długa seria meczów bez porażki, która sprawiła, że Budowlane mogły myśleć nawet o walce o pierwsze miejsce w sezonie zasadniczym, co znacznie ułatwiłoby później grę w play-offach:
- Mieliśmy ambicje by walczyć o najwyższe miejsce, trofea. Moim zdaniem właśnie to powinno być celem każdego zespołu, każdego zawodnika, by być najlepszym. Mimo tego, że nie znaleźliśmy się w półfinale i przyszło nam walczyć o piąte miejsce, to jestem dumny z tego, co udało nam się stworzyć. Praca, którą wykonał ten zespół w tym sezonie na pewno zaowocuje w przyszłości. Już teraz możemy się pochwalić wygraniem Superpucharu Polskiej Ligi Siatkówki 2015-2020 czy dotarciem do finału Pucharu Polski - przyznał Marcin Chudzik.
Trzeba oddać drużynie, że wygała Superpuchar Polskiej Ligi Siatkówki, wygrywając w finale z Chemikiem Police, który dopiero jednak szykował formę na decydujące fazy sezonu. Później w finale z tym samym zespołem w finale Pucharu Polski Grot Budowlani już przegrali:
- Tak, to prawda, ale aby dojść do tego finału musieliśmy pokonać: Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz (3:1), Eneę PTPS Piła (3:0), a w półfinałowym meczu Pucharu Polski, aktualnie walczący o medale, zespół E.Leclerc Moya Radomkę Radom (3:0). To nie była droga na skróty, my w tym finale znaleźliśmy się za sprawą dobrej gry naszego zespołu i uważam to za nasz sukces. Nie każda drużyna wywalczyła sobie miejsce w najlepszej czwórce, nie każda zagrała w finale. Mamy bardzo młody zespół, ale zdolny, ambitny i waleczny - mówił prezes.
Kadra Grot Budowlanych Łódź jest bardzo młoda i naprawdę obiecująca. Przed startem sezonu Marcin Chudzik mówił, że jest to zespół budowany na lata i trzyma się tego również dzisiaj. Kilka siatkarek zadeklarowało już swoją chęć pozostania w drużynie na kolejny sezon, a co do kilku kolejnych, prezes apeluje o czujność:
- Zgodnie z zapowiedzianym przeze mnie rok temu projektem „Młoda Polska w Budowlanych" jest on kontynuowany i będzie realizowany w nadchodzącym sezonie. Ten zespół nie został stworzony na jeden sezon, a na lata. Cieszy to, że prawie wszystkie zawodniczki chcą kontynuować karierę w naszym klubie, są zadowolona z warunków, treningów i podoba im się nasz projekt. A co do kolejnych nazwisk, to zachęcam wszystkich do śledzenia naszej klubowej strony i social mediów
Fanom niebiesko-biało-czerwonych pozostaje wierzyć, że kolejna kampania będzie stała pod znakiem równej gry przez cały sezon i walki o upragnione medale. Mimo niezadowolenia i rozczarowania końcowym wynikiem, teraz jeszcze powinni oni wybaczyć swojej młodej drużynie brak regularności, na co wpływ miały też oczywiście kontuzje i braki kadrowe. W kolejnych rozgrywkach taryfy ulgowej może już nie być.
Cały wywiad na oficjalnej stronie klubu
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.