reklama
reklama

Reprezentacja Polski wyszarpuje remis z Hiszpanią. Robert Lewandowski wlewa nadzieję w serca Polaków

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Reprezentacja Polski wyszarpuje remis z Hiszpanią. Robert Lewandowski wlewa nadzieję w serca Polaków - Zdjęcie główne

Reprezentacja Polski wyszarpuje remis z Hiszpanią. Robert Lewandowski wlewa nadzieję w serca Polaków

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Reprezentacja Polski pokazała wielkie serce do gry i zremisowała po ciężkim meczu, w którym po prostu cierpieliśmy. Nasi kadrowicze po golu Roberta Lewandowskiego zremisowali 1:1 i przedłużyli nadzieję na wyjście z grupy. 
reklama

Były gracz SMS-u Łódź w pierwszym składzie na Hiszpanię!

Łodzianie już od pierwszego gwizdka mieli małe powody do dumy, gdyż w pierwszym składzie na mecz z Hiszpanami wyszedł były zawodnik SMS-u Łódź, Karol Świderski.

!reklama!

Reprezentanci Polski trzymali się do 25. minuty. Wtedy przy biernej polskiej defensywie nasi rywale posłali płaskie dośrodkowanie, przy którym linię spalonego złamał Bartosz Bereszyński. Piłkę z 5. metra do bramki skierował Álvaro Morata.

W 35. minucie były gracz Szkoły Mistrzostwa Sportowego im. Kazimierza Górskiego w Łodzi znalazł się w dogodnej sytuacji, żeby pokonać bramkarza z Półwyspu Iberyjskiego, ale Karol Świderski po dobrym podaniu od Roberta Lewandowskiego przeniósł piłkę nad poprzeczką. 8 minut później Świderski dostał futbolówkę od Kamila Jóźwiaka, który ofiarnie wyłuskał ją w strefie obronnej Hiszpanów. Gracz PAOK-u Saloniki huknął na bramkę rywali. Niestety nasz napastnik trafił jedynie w słupek, a dobitka Lewandowskiego okazała się nieskuteczna.

Polecamy: Reprezentacja Polski zawodzi w pierwszym meczu na Euro 2020. Minorowe nastroje łódzkich kibiców

Robert Lewandowski pozwala wciąż myśleć o wyjściu z grupy

Ku zdziwieniu wszystkich, w 54. minucie do remisu doprowadził krytykowany po pierwszym meczu, Robert Lewandowski. Kapitan naszej kadry z dziecinną łatwością wygrał pojedynek powietrzny z Aymericiem Laporte i głową pokonał Unaia Simóna.

Niestety kilkadziesiąt sekund później faulowany w naszym polu karnym został Gerard Moreno. Sprawcą całego zamieszania był Jakub Moder, który nadepnął na stopę hiszpańskiego zawodnika. Do futbolówki podszedł sam poszkodowany ale ku uciesze polskich fanów trafił tylko w słupek.

Mimo kilku okazji z obu stron wynik rywalizacji się już nie zmienił. Reprezentacja Polski zrobiła coś, co po pierwszym, fatalnym spotkaniu w naszym wykonaniu wydawało się niemożliwe i urwała punkty faworyzowanym Hiszpanom. 

Może polscy zawodnicy nie pokazywali fajerwerków na boisku, ale z pewnością pokazali ogromne serce, które pozwoliło nam kibicom dalej wierzyć. 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama