Widzew chce dobrze wejść w sezon. Jak poradzi sobie z pierwszą przeszkodą? [ZAPOWIEDŹ]

Sporą część rywali, z którymi przyjdzie mierzyć się w tym sezonie, łodzianie dobrze znają. Z Gryfem, który utrzymał się w II lidze, Widzewiakom udało się wygrać oba ligowe spotkania – w Łodzi 3:1, w Wejherowie zaś 2:1.

Drużyna z Pomorza przeszła jednak jeszcze większe zmiany w letniej przerwie pomiędzy sezonami niż Widzew. Gryf latem stracił aż 13 zawodników, a w ich miejsce pozyskał 15 nowych! Niektórzy z tych, którzy opuścili Wejherowo jak np. Koziara, Rogalski czy Wicki stanowili o sile zespołu. Nową drużynę będzie musiał poukładać także nowy trener, Łukasz Kowalski, który… pracuje w Gryfie killka dni krócej niż trener Kaczmarek w Widzewie! Oznacza to, że jego praca z zespołem trwa zaledwie trzy tygodnie.

Zdecydowanie więcej problemów przed nowym sezonem ma więc rywal Czerwono-Biało-Czerwonych. Nie oznacza to, że łodzianie mają jednak zlekceważyć sobotniego rywala, bo to zawsze może się zemścić. Piłkarze Widzewa powinni być skoncentrowani i na boisku udowodnić to, że są lepsi piłkarsko. W podobnym tonie wypowiada się napastnik Widzewa, Marcin Robak.

 - Na pewno każdy mecz dla przeciwników będzie wyjątkowy, zwłaszcza w Łodzi. My jesteśmy faworytem II ligi i musimy wziąć ten ciężar na swoje barki, jednak wszystko zweryfikuje boisko, więc musimy być maksymalnie skoncentrowani, bo nikt nam punktów łatwo nie odda – powiedział Robak.

Również trener łódzkiego zespołu, Marcin Kaczmarek nie lekceważy rywala, zwłaszcza, że czasu na przygotowania nie było zbyt wiele. Mecz z Gryfem będzie więc także podpowiedzią, nad czym trzeba szczególnie pracować w kolejnych treningach.

- Pracujemy nad tym, aby działania ofensywne były w korelacji z defensywą. Wszystko jednak zweryfikuje rzeczywistość, bo czasu na przygotowania dużo nie było i tak naprawdę zawsze będzie go brakować. W każdym mikrocyklu będziemy nad tymi elementami pracować, ale ten mecz może nam pokazać, czego nam brakuje i na co zwiększyć nacisk w kolejnych treningach – ocenił trener po czwartkowym treningu na stadionie Widzewa.

Piłkarzy Widzewa w nadchodzącym sezonie czeka sporo wyzwań, a pierwsze z nich już w najbliższą sobotę. Patrząc jednak na kadrę drużyny, można podchodzić do nich z dużą dozą optymizmu. Jak poradzą sobie Robak i spółka w najbliższym meczu, tego dowiemy się już niebawem.

Tych, którzy nie będą mieli okazji obejrzeć spotkania z Gryfem, zapraszamy na naszą Relację LIVE! w całkiem nowej, dużo lepszej odsłonie! Dzięki niej jeszcze szybciej dowiecie się o wszystkich interesujących wydarzeniach z boiska i nie tylko! Startujemy na pół godziny przez pierwszym gwizdkiem sędziego.

Gryf Wejherowo – Widzew Łódź
Sobota, 27 lipca, godzina 18:00
Stadion WKS Gryf, Wzgórze Wolności 1, Wejherowo

CZYTAJ TAKŻE >>> Podgrzewana murawa już wkrótce na stadionie ŁKS-u