![Widzew jedzie do Elbląga na mecz z liderującą Olimpią [ZAPOWIEDŹ] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/tulodz/articles/image/3183ecfd-1f49-4def-9600-2264fdb2f26f)
NIEWYGODNY RYWAL
Po pierwszych trzech spotkaniach sezonu 2019/2020 na szczycie II ligi uplasowała się Olimpia Elbląg, która wraz z Resovią i Górnikiem Łęczna nie poniosła jeszcze porażki. Co więcej, elblążanie mogą pochwalić się dużą siłą ognia i szczelną defensywą, z bilansem bramkowym 7-1.Punktowo jednak (co zrozumiałe także ze względu na początek rozgrywek) zawodnicy Adama Noconia nie odskoczyli zbytnio reszcie stawki, ponieważ po wysokim, domowym zwycięstwie 4:0 z Lechem II Poznań, pogubili punkty remisując 1:1, także u siebie, z Górnikiem Polkowice. Pozycję lidera zapewnili sobie zwycięstwem 2:0 przeciwko Elanie Toruń w 3. kolejce.
Na szczególną uwagę w zespole Olimpii zasługują Damian Szuprytowski, strzelec 3 bramek dla elblążan, a także Michał Miller, były zawodnik łódzkiego Widzewa i zdobywca bramki na wagę remisu z Górnikiem.
BRAK KITY BĘDZIE PROBLEMEM?
Już od początku tygodnia było wiadomo, że do sobotniego spotkania Widzew Łódź przystąpi osłabiony. W składzie łodzian zabraknie najlepszego strzelca, Przemysława Kity, który podobnie jak Szuprytowski zdobył 3 bramki w bieżących rozgrywkach. O jego kłopotach więcej znajdą państwo TUTAJ.Trener Marcin Kaczmarek będzie musiał więc nie tylko nagłowić się jak zatrzymać ofensywę Olimpii, ale także jak sforsować obronę rywali bez swojego najskuteczniejszego zawodnika. Oczywiście w ataku zagra Marcin Robak, lecz on nie zdołał jeszcze zdobyć bramki z gry (2 gole z rzutów karnych), podobnie jak Rafał Wolsztyński, który prawdopodobnie zastąpi Kitę w pierwszej jedenastce. Być może to odpowiedni moment, aby najlepszy napastnik Widzewa z zeszłego sezonu zanotował premierowe trafienie w rozgrywkach 2019/2020.
Dla Wolsztyńskiego nie byłby to jednak pierwszy gol przeciwko Olimpii na jej terenie. W sezonie 2018/2019, w rewanżowym spotkaniu przeciwko elblążanom, Widzew zdołał wyrównać właśnie za sprawą 24-letniego napastnika. W pierwszym spotkaniu obu zespołów to łodzianie byli górą, wygrywając u siebie 1:0, po bramce nieobecnego już w łodzi Damian Paszlińskiego.
Dla Widzewa sobotni mecz będzie poważnym sprawdzianem i od jego wyniku zależeć będzie nie tylko układ sił w czubie tabeli, ale także atmosfera w łódzkim klubie na początku sezonu. Jeśli chcecie być na bieżąco z wydarzeniami ze spotkania z Olimpią, zapraszamy was do śledzenia naszej Relacji Live! Startujemy pół godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego.
Olimpia Elbląg – Widzew Łódź
Sobota, 17 sierpnia, godzina 19:00
Stadion Miejski, ul. Agrykola 8, Elbląg
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.