Kibice Widzewa Łódź prowokowani przez Łukasza Grzeszczyka
Podczas spotkania 32. kolejki Fortuna 1 Ligi Widzew Łódź długo utrzymywał bezbramkowy remis w starciu z aspirującymi do awansu podopiecznymi Artura Derbina. W samej końcówce jednak dał o sobie znać były zawodnik klubu z al. Piłsudskiego 138 w Łodzi, Łukasz Grzeszczyk.!reklama!
Gracz GKS-u Tychy najpierw pomógł wypracować okazję dla Kamila Kargulewicza, który zadał pierwszy cios łodzianom w 90. minucie spotkania. Chwilę później Grzeszczyk sam wpisał się na listę strzelców, skutecznie egzekwując rzut karny czym ustalił wynik meczu. Już wtedy celebrując bramkę niepotrzebnie prowokował kibiców Widzewa Łódź. Więcej informacji o meczu Widzew Łódź - GKS Tychy znajdziecie TUTAJ.
Przypomnijmy, że Grzeszczyk był zawodnikiem Widzewa Łódź, kiedy w 2009 przyszedł z Wisły Płock. W 2012 roku pomocnik odszedł do Warty Poznań.
Kibicom gospodarzy wyraźnie nie spodobało się zachowanie byłego Widzewiaka, który nie krył wcale swojej niechęci do łódzkiego klubu. W stronę fanów czterokrotnego mistrza Polski Łukasz Grzeszczyk oprócz wulgaryzmów wystosował także gest „środkowego palca”.
Gracz GKS-u Tychy ukarany przez PZPN
Zachowanie zawodnika GKS-u Tychy spotkało się z reakcją Komisji Dyscyplinarnej PZPN. 33-latek został zawieszony na trzy spotkania i nie zagra tym samym z Odrą Opole, ŁKS-em Łódź oraz ewentualnym pierwszym starciu barażowym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.