Widzew Łódź potrzebuje wzmocnić rywalizację w bramce?
O Wojciechu Pawłowskim pisaliśmy już wielokrotnie. Na jego grę w klubie nie ma na razie żadnych szans. Jego następca Miłosz Mleczko również nie dawał drużynie tego, czego oczekiwaliby w klubie z al. Piłsudskiego 138.!reklama!
Jakub Wrąbel „jedynką” w bramce Widzewa Łódź
Przed wyjazdem na obóz przygotowawczy działacze czterokrotnego mistrza Polski wypożyczyli z Wisły Płock, Jakuba Wrąbla. 24-letni golkiper przybył do Widzewa z kontuzją, ale na szczęście dla kibiców Widzewa zawodnik jest już w pełni zdrowy.To właśnie Jakub Wrąbel wybiegł w podstawowym składzie czerwono-biało-czerwonych na pierwsze z dwóch zległych spotkań. Widzew Łódź wygrał z Koroną Kielce 2:0, a nowy nabytek między słupkami drużyny prowadzonej przez Enkeleida Dobiego zachował czyste konto.
Widzew Łódź dopina przenosiny rezerwowego bramkarza?
Jak podał „Łódzki Sport” w Widzewie szukają zmiennika dla Jakuba Wrąbla, który jest jednym z dwóch bramkarzy, którzy pozostali trenerowi Dobiemu. Przypomnijmy, że Miłosz Mleczko podczas pobytu w Turcji doznał kontuzji, która raczej wyklucza go z gry w tym sezonie. Widzew został zatem jedynie z Jakubem Wrąblem i niezbyt doświadczonym jeszcze Konradem Reszką.Bardzo poważnym kandydatem do wzmocnienia rywalizacji między słupkami jest były zawodnik Widzewa, Bartosz Kaniecki, który według „Łódzkiego Sportu” rozwiązał już kontrakt z Sokołem Aleksandrów i niedługo powinien wrócić do drużyny, której jest wychowankiem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.