Mecz Widzewa Łódź znów z najwyższą frekwencją w Polsce
W sobotni wieczór Widzew Łódź wygrywał ze Stomilem Olsztyn po golach Fábio Nunesa i Patryka Stępińskiego. Czwarte zwycięstwo w pięciu meczach podopiecznych Janusza Niedźwiedzia z trybun oglądało 15 207 kibiców. Oznacza to, że stadion Widzewa był najbardziej zaludnionym piłkarskim obiektem w miniony weekend.Drugi pod tym względem był stadion przy Bułgarskiej w Poznaniu. Spotkanie Lecha z Lechią Gdańsk oglądało 14 652 kibiców. Później długo długo nic i gdzieś daleko za Widzewem i Lechem znalazła się Cracovia, której rywalizację z Jagiellonią prowadzoną przez byłego szkoleniowca ŁKS-u, Ireneusza Mamrota, oglądało 6784 fanów na trybunach.
Widzew Łódź trzyma mistrzowski poziom na trybunach
Tak imponująca frekwencja przy al. Piłsudskiego 138 w Łodzi to nie jest żadna nowość. Przy okazji pojedynku Widzewa z Sandecją Nowy Sącz na stadionie znalazło się 13 450 osób. Wtedy przełożyło się to na drugi wynik w skali kraju. Tylko mecz Górnika Zabrze z „Kolejorzem” obejrzało więcej kibiców, a było ich wówczas 18 659.Drugie domowe spotkanie Widzewiaków oglądało już 13 921 osób i była to najwyższa frekwencja w Polsce. Poczynania czterokrotnego mistrza Polski obserwowało wtedy ponad 3,5 tysiąca więcej kibiców, niż drugą w klasyfikacji Jagiellonię Białystok, na której stadion zawitało 10 342 fanów.
Trzeba przyznać, że pod względem przyciągania kibiców na stadion Widzew Łódź to absolutnie mistrzowski pułap. Pierwszy raz od dawna fani nie są jedyną grupą na meczu, którzy prezentują wysoki poziom. W tym sezonie dołączyli do nich także piłkarze, którzy po 5. kolejkach zajmują 3. miejsce z dorobkiem 12 punktów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.