reklama
reklama

Widzew – Skra [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Widzew – Skra [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPodopieczni trenera Marcina Kaczmarka zagrali poniżej oczekiwań i zasłużenie zostali ograni przez zespół walczący o utrzymanie. Zapraszamy na pomeczowe oceny poszczególnych zawodników Widzewa po kompromitacji ze Skrą Częstochowa.
reklama

Przed zapoznaniem się z ocenami, zachęcamy do przypomnienia sobie przebiegu spotkania za pośrednictwem RELACJI NA ŻYWO oraz RELACJI POMECZOWEJ.

Przypominamy, że oceniamy w skali od 1 do 10.

!reklama!

WOJCIECH PAWŁOWSKI – OCENA: 6

W pierwszej połowie był praktycznie bezrobotny, po przerwie się to jednak zmieniło. Nie można mieć do niego pretensji za nieobroniony rzut karny. Przy drugiej bramce mógł trochę lepiej się zachować, ale trzeba przyznać, że gdyby nie jego udane interwencje w innych sytuacjach, Widzew przegrałby jeszcze wyżej.

reklama

ŁUKASZ KOSAKIEWICZ – OCENA: 2

Ciężko oglądało się niecelne dośrodkowania tego doświadczonego obrońcy, tym bardziej, że zdążył on już przyzwyczaić do o wiele lepszych wrzutek. Gra obronna w jego wykonaniu też pozostawiała wiele do życzenia, należy pamiętać, że po jego zagraniu ręką w polu karnym sędzia wskazał na jedenastkę. Kosa otrzymuje najwyższą ocenę z bloku obronnego, ale tylko dlatego, że asystował przy golu Gąsiora.

DANIEL TANŻYNA – OCENA: 1

Zdecydowanie najsłabszy występ Dixona od kiedy gra przy Piłsudskiego. 30-latek powinien być nie do przejścia, a tym czasem gracze Skry mijali go jak tyczki. Daniel zachowywał się momentami jak dziecko we mgle i popełniał kardynalne błędy w ustawieniu.

reklama

HUBERT WOŁĄKIEWICZ – OCENA: 1

Zagrał podobnie jak jego partner ze środka obrony. Hubert powinien być pewnym punktem zespołu, ale w meczu ze Skrą wyraźnie zawiódł. Obrońca zaliczał dużo strat i grał niepewnie.

KORNEL KORDAS – OCENA: 1

Ani aktywny w obronie, ani w ofensywie. Wydaje się, że młody defensor przeszedł obok meczu. 19-latek jak całą reszta zespołu zaliczał mnóstwo strat, grał zachowawczo i bał się podejmować ryzyka. Zamiast tego wybierał proste środki, które do niczego nie prowadziły.

BARTŁOMIEJ POCZOBUT – OCENA: 2

Robił co mógł, aby przerywać akcje rywali, ale nie zawsze mu to wychodziło. Podobnie jak jego koledzy, zaliczał niepotrzebne straty w środku pola. Trochę zbyt mało dawał od siebie w akcjach ofensywnych.

reklama

MARCEL GĄSIOR – OCENA: 7 ⭐

Najjaśniejsza postać z zawodników z pola w ekipie Widzewa. W pełni wykorzystał szansę i godnie zastąpił Możdżenia. 26-latek trafił do siatki, a także popisał się soczystym uderzeniem z dystansu, po którym piłka uderzyła w poprzeczkę. Pomocnik był bardzo aktywny i mobilny, widać było, że cieszył się grą. Oby pozostał w podstawowej jedenastce.

HENRIK OJAMAA – OCENA: 1

Znów rozczarował. Piszę znów, bowiem śmiem twierdzić, że Estończyk od początku przyjścia do Widzewa ani razu nie zagrał na miarę swoich możliwości. Henrik w meczu ze Skrą starał się przeprowadzać akcje na prawej flance, ale rzadko kiedy coś ciekawego z nich wychodziło. Słusznie zmieniony.

KONRAD GUTOWSKI – OCENA: 1

To nie był jego wieczór. Skrzydłowy próbował wchodzić w dryblingi, ale najczęściej kończyły się one stratą piłki. Rzadko kiedy Konrad decydował się na strzał, a szkoda bo po jednej takiej próbie piłka wylądowała w siatce Skry. Sędzia dopatrzył się jednak pozycji spalonej jednego z łodzian.

ADAM RADWAŃSKI – OCENA: 3

Chętnie grał na jeden kontakt, dużo biegał i rozdzielał piłki między kolegów. Starał się być kreatorem gry z prawdziwego zdarzenia, ale rzadko kiedy w pełni mu to wychodziło. Zbyt często zagrywał pod nogi rywali.

MARCIN ROBAK – OCENA: 1

Śmiało można powiedzieć, że zawiódł. We wcześniejszych spotkaniach gdy nie szło jego kolegom, to kapitan potrafił dać przykład i odmienić losy meczu. Nie tym razem. Marcin ani razu nie zagroził bramce strzeżonej przez Kosa.

RAFAŁ WOLSZTYŃSKI – OCENA: 1

Wszedł na murawę już w 56. minucie gry, ale nie zdołał odmienić losów meczu. Nie można odmówić napastnikowi chęci, ale w spotkaniu ze Skrą to zdecydowanie za mało. Wolsztyn miał jedną sytuację, ale nie zdołał jej wykorzystać. Po jego wejściu spodziewałem się zdecydowanie więcej.

CHRISTOPHER MANDIANGU – OCENA: 1

Dostał kilka minut od trenera i tak naprawdę na tym można byłoby poprzestać. Skrzydłowy brał udział w kilku rozpaczliwych akcjach gospodarzy, ale nie był w stanie odmienić gry Widzewa.

DANIEL MĄKA – OCENA: brak

Grał zbyt krótko by go ocenić.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama